Pewny jak Craciun. Puszcza w bezpiecznej strefie
Po dwóch golach Artura Craciuna z rzutów karnych, Puszcza Niepołomice wygrała z Piastem Gliwice 2:1. Wygrana pozwoliła graczom Tomasza Tułacza opuścić strefę spadkową.
Maciej Kanczak
Gospodarze od początku spotkania ruszyli do ataku i ich aktywna postawa szybko przyniosła efekt w postaci bramki. W polu karnym Piasta Tihmor Kostadinov faulował Piotra Mrozińskiego, a jedenastkę pewnie wykorzystał Artur Craciun.
Po objęciu prowadzenia, Puszcza dalej grała ofensywnie. O mało jednak nie zapłaciła za to wysokiej ceny. W 25. minucie Piast przeprowadził szybką kontrę, ale Erik Jirka przegrał pojedynek z Kewinem Komarem. Chwilę później bramkarz ponownie uratował swój zespół, tym razem broniąc z bliska mocny strzał Michała Chrapka. Z kolei w 43. minucie po rzucie rożnym bliska spudłował Jakub Czerwiński.
Od początku drugiej połowie, piłkarze Tomasza Tułacza dalej atakowali. W 54. minucie udało się jednak wyrównać Piastowi. Znakomitym prostopadłym podaniem popisał się Akim Zedadka, w polu karnym piłkę sprytnie przepuścił Maciej Rosołek, a ta trafiła pod nogi wprowadzonego chwilę wcześniej Miłosza Szczepańskiego, który minął Komara i skierował futbolówkę do pustej bramki.Gracze Aleksandara Vukovicia długo tym remisem się jednak nie nacieszyli. Już kilka minut później, po jednej z akcji Puszczy, Tomas Huk zagrywał piłkę ręką. Abriter podyktował kolejną jedenastkę, którą znów pewnie wykorzystał Craciun. Piast jednak nie zamierzał się poddawać. Po stracie gola, dwie świetne okazje miał Jirka. Najpierw Słowaka obronił Komar, a później ten nieznacznie spudłował, strzelając mocno z powietrza.
Gliwiczanie robili co mogli, aby choćby wyrównać. W doliczonym czasie gry świetną szansę miał Jorge Felix, ale strzał Hiszpana obronił dobrze ustawiony Komar.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 10/2025
