Pechowy debiut Artura Sobiecha
Artur Sobiech nie będzie zbyt ciepło wspominał swojego debiutu w lidze tureckiej. Nowy napastnik Fatih Karagumruk SK już w pierwszym meczu w nowym klubie doznał kontuzji i po zaledwie kilkudziesięciu minutach musiał opuścić boisko.
Artur Sobiech zaczął przygodę z nowym klubem od kontuzji (fot. Reuters)
Były reprezentant Polski przeniósł się do tureckiego drugoligowca przed kilkoma dniami z Lechii Gdańsk. Sobiech bardzo szybko otrzymał szanse na debiut i w niedzielę wyszedł w podstawowym składzie Fatih Karagumruk SK na mecz z Bursasporem. Jego drużyna przegrała (1:2), a on sam musiał opuścić boisko już w 43. minucie.
Jak podczas rozmowy z „WP Sportowe Fakty” poinformował menedżer napastnika, Tomasz Hajto, Artur Sobiech doznał kontuzji łydki. W grę może wchodzić nawet naderwanie.
Dokładna diagnoza i ocena stanu zdrowia 29-latka nastąpi w poniedziałek po tym jak przejdzie on szczegółowe badania. Na ten moment wszystko wskazuje na to, że Polaka będzie czekał rozbrat z futbolem.
Nowy zespół Artura Sobiecha plasuje się aktualnie na jedenastym miejscu w tabeli drugiej ligi tureckiej. Fatih Karagumruk może się pochwalić dorobkiem 23 punktów wywalczonych w siedemnastu meczach.
Jeśli zaś chodzi o samego napastnika, to ten przed przeprowadzką nad Bosfor rozegrał 23 mecze dla Lechii Gdańsk, zdobywając w nich sześć goli i dokładając do tego trzy asysty.
gar, PiłkaNożna.pl