– Losowanie grup Euro 2012 było dla nas bardzo szczęśliwe, ale nasz awans nie jest jeszcze przecież przesądzony – przypomniał piłkarz Zagłębia i reprezentacji, Szymon Pawłowski w rozmowie z PilkaNozna.pl.
– Mieliśmy naprawdę bardzo dużo szczęścia, bo teoretycznie łatwiejszych rywali wymarzyć sobie nie mogliśmy. Szczególnie jeżeli popatrzymy na grupę Ukrainy. Podchodzę jednak to tego spokojnie, bo nasi grupowi rywale na pewno również są zadowoleni z losowania – zauważył Pawłowski.
– Grecja, Rosja, czy Czechy to drużyny będące w naszym zasięgu, ale to jeszcze nie pora by dopisywać nam jakiekolwiek punkty. Obojętnie z kim byśmy grali, czeka nas trudne zadanie – kontynuował gracz „Miedziowych”
– Na mistrzostwach Europy nie ma słabych drużyn, dlatego swoją wyższość musimy udowodnić na boisku. Zrobimy jednak wszystko, by nie zawieść naszych kibiców – zapewnił Szymon Pawłowski.
– Grecja, Rosja, czy Czechy to drużyny będące w naszym zasięgu, ale to jeszcze nie pora by dopisywać nam jakiekolwiek punkty. Obojętnie z kim byśmy grali, czeka nas trudne zadanie – kontynuował gracz „Miedziowych”
– Na mistrzostwach Europy nie ma słabych drużyn, dlatego swoją wyższość musimy udowodnić na boisku. Zrobimy jednak wszystko, by nie zawieść naszych kibiców – zapewnił Szymon Pawłowski.
Szymon Bartnicki, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 52-53/2024
