Paulo Sousa trafi do … Juventusu?
Paulo Sousa mimo szeregu niepowodzeń nie narzeka na brak zainteresowania. Jego agenci świetnie wykonują swoją pracę, czego efektem ma być ponoć zainteresowanie ze strony Juventusu. Według włoskich mediów, były selekcjoner reprezentacji Polski w przypadku zwolnienia Allegriego ma być jednym z kandydatów do jego zastąpienia.
Chyba nikomu nie trzeba przedstawiać sagi z przełomu grudnia i stycznia, kiedy to Sousa zdezerterował z reprezentacji Polski i przeszedł do brazylijskiego klubu. Jego wymarzona praca w Ameryce Południowej nie trwała długo. Od kilku miesięcy Portugalczyk jest bez pracy po tym, jak dostał przysłowiowego kopniaka z Flamengo.
Mimo że jego kariera trenerska to pasmo niepowodzeń i opiera się na mało efektywnym warsztacie, Sousa wciąż jest mocną opcją na karuzeli trenerskiej. Świetną pracę wykonują jego menadżerowie, którzy skutecznie łączą go z klubami i szukają mu jak najlepszej posady. Niedawno pisaliśmy, że Sousa był bliski reprezentacji Egiptu oraz włoskiej Bologny. Teraz włoskie media zrzuciły istną bombę, łącząc go z jednym z gigantów calcio.
Według dziennikarzy La Repubblica, Paulo Sousa ma być jedna z opcji… Juventusu. Pozycja Massimiliano Allegriego wisi na włosku i jeśli obecny szkoleniowiec Juve straci pracę, Portugalczyk ma być jednym z grona ścisłych kandydatów do objęcia zespołu Arkadiusza Milika i Wojciecha Szczęsnego.
To samo źródło mówi też, że jednym z kandydatów jest też Thomas Tuchel, który niedawno pożegnał się z Chelsea i zapowiadał, że chce szybko wrócić do zawodu.
młan, PiłkaNożna.pl