Można być przekonanym, że Hertha Berlin całkowicie skreśliła Krzysztofa Piątka. Polak w 2. kolejce ligowej również znalazł się poza kadrą Die Alte Dame. Okno transferowe z każdym dniem zbliża się do końca, a Polak w zasadzie nie ma żadnych, konkretnych kierunków.
Aktualna sytuacja Krzysztofa Piątka jest niesłychanie zła. Polski zawodnik aktualnie jest zawodnikiem Herthy Berlin i nie ma cienia wątpliwości, że w tym sezonie napastnik jest poza planami meczowymi trenera Sandro Schwarza. Piątek nie znalazł się w kadrze meczowej na ligowe spotkanie z Eintrachtem Frankfurt, podobnie jak przed tygodniem w derbach Berlina przeciwko Unionowi.
Naturalną koleją rzeczy jest zmiana barw klubowych, jednak tu również jest problem. W tym momencie Piątek nie ma żadnych konkretów na stole i trudno przewidzieć, dokąd mógłby powędrować. Niedawno mówiło się o poważnej ofercie z włoskiej Salertnitany, ale zgodnie z medialnymi pogłoskami, Polak nie zdecydował się na zespół z Salerno i odrzucił zakusy klubu z Serie A.
Mówiło się o zainteresowaniu ze strony BVB, jednak kierunek ten wydawał się bardzo mało realny i szybko został zamknięty. Borussia niedawno zakontraktowała Anthony’ego Modeste’a i rozwiązała problem w linii ataku.
Co dalej? Nie wiadomo. Do końca okna transferowego pozostało nieco ponad dwa tygodnia i najprawdopodobniej do tego czasu Piątek powinien zmienić barwy klubowe. Obecnie jednak nie ma szans na grę, wskutek czego traci już na początku sezonu rytm meczowy.
młan, PiłkaNożna.pl