Po udanym występie Stephanie Frappart w roli sędziny meczu o Superpuchar Europy oraz po ustabilizowaniu pozycji Bibiany Steinhaus w Niemczech, także w innych krajach należy rychło spodziewać się debiutów pań jako boiskowych rozjemczyń.
W Hiszpanii to się już zresztą dzieje. W pierwszej kolejce Primera Division na stadion Son Moix piłkarzy Mallorki i Eibar wyprowadził wprawdzie pan Mario Melero Lopez, ale przy jednej z linii bocznych asystowała mu z chorągiewką 33-letnia mieszkanka Extremadury Guadalupe Porras, która oczywiście – bo czemu miałoby być inaczej? – spisała się świetnie. Została pierwszą kobietą sędziującą mecz Primera Division. – Gdy zaczyna się spotkanie, płeć przestaje mieć znaczenie, wszyscy patrzą na mnie jak na każdego innego uczestnika meczu – mówiła po debiucie.
Oczywiście skoro RFEF powiedziała „a” w tym ważnym temacie, musi też wymieniać kolejne litery. W najbliższy weekend pani Porras znów popracuje przy meczu Primera Division. Tym razem będzie oglądała zmagania w Las Rosas, przed monitorem, współpracując z Xavierem Estradą Fernandezem przy obsłudze systemu VAR.
Z pewnością bliska jest chwila, gdy kobieta poprowadzi mecz Ligi Santander jako arbiter (ten rzeczownik chyba nie ma żeńskiej formy…) główna!
Leszek Orłowski
„Piłka Nożna”
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
