Ostry komentarz Podolińskiego po meczu z Gdańsku
Podbeskidzie Bielsko-Biało doznało w sobotę sromotnej klęski w starciu z Lechią Gdańsk. Górale przegrali aż 0:5, ale nie mogło być inaczej, skoro jeszcze w pierwszej połowie sędzia wyrzucił dwóch piłkarzy gości z boiska.
Robert Podoliński nie miał powodów do zadowolenia po meczu w Gdańsku
Najświeższe doniesienia z Ekstraklasy na PiłkaNożna.pl – KLIKNIJ!Jako pierwszy z placu gry usunięty został
Kohei Kato, a kilkadziesiąt sekund później czerwoną kartką ukarano
Marka Sokołowskiego. Tak poważnie osłabione Podbeskidzie nie miało już szans, by nawiązać walkę z mocno rozpędzonym rywalem.
Co na to
Robert Podoliński, szkoleniowiec zespołu spod Klimczoka. – Przegrywamy 0:5 i to jest cały komentarz – stwierdził na pomeczowej konferencji.
– Nie był to mecz, który mógł porwać. Myślę, że sytuacja przy 0:0, kiedy w polu karnym faulowany był Damian Chmiel, mogła zupełnie zmienić oblicze tego spotkania. My zajmujemy się grą w piłkę i nie mamy pretensji dookoła, ale niektórzy za swoją pracę też biorą pieniądze i powinni ponosić za swoje decyzje odpowiedzialność. My za swoją ponosimy – kontynuował.
– Czy kiedyś grałem ze swoim zespołem całą połowę w dziewiątkę? Tak, w czwartkowej grze treningowej – dodał na koniec.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. tspbb.pl