AS Monaco postanowiło w końcu zareagować na bezustanne spekulacje na temat przyszłości Kyliana Mbappe. Utalentowany napastnik jest od dłuższego czasu łączony z przejściem do jednego z najmocniejszych klubów w Europie i dlatego mistrz Francji uznał, że nadszedł czas na wydanie stosownego oświadczenia.
AS Monaco ostrzega wszystkich łamiących przepisy transferowe (fot. Reuters)
18-latek to objawienie minionej kampanii. Na wszystkich frontach wystąpił on w 44 meczach, w których udało mu się strzelić 26 goli i zapisać na swoim koncie 14 asyst. To w dużej mierze dzięki znakomitej postawie Mbappe, Monaco wywalczyło mistrzostwo Francji i dotarło do półfinału Ligi Mistrzów, gdzie musiało uznać wyższość Juventusu.
Znakomita forma młodego napastnika nie mogła oczywiście przejść bez echa i bardzo szybko zaowocowała zainteresowaniem ze strony innych wielkich klubów. Piłkarza łączono już z przejściem do Realu Madryt, Paris Saint-Germain i Arsenalu, a jakby tego było mało, media informowały o rozmowach samego Francuza z przedstawicielami poszczególnych firm.
Włodarze Monaco doszli do wniosku, że warto uprzedzić tych wszystkich, którzy chcą rozpocząć negocjacje z napastnikiem, pomijając przy tym jego aktualnego pracodawcę. Wiadomo już, że na stadionie Ludwika II są na to przygotowani i będą występować przeciwko wszystkim, którzy dopuszczą się tego nielegalnego procederu.
„AS Monaco pragnie wyrazić ubolewanie, że wiele znanych i renomowanych klubów podejmuje próby kontaktowania się z Kylianem Mbappe, a także jego otoczeniem bez naszej zgody. Chcemy przypomnieć, że takie działania są niezgodne z panującymi zasadami i dlatego planujemy położyć takim działaniom kres. Zwrócimy się do FIFA, by ta wszczęła śledztwo wobec wszystkich łamiących przepisy” – czytamy w oświadczeniu.
Przypomnijmy, że Monaco jest gotowe na sprzedaż Mbappe, ale za kwotę rzędu około 130 milionów euro.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
