Ostatnie ekipy wchodzą do gry! Kto faworytem grupy D mistrzostw Europy?
Już dzisiaj ostatnie cztery reprezentacje rozpoczną swoje zmagania na Euro 2025. Kto według statystyków jest faworytem do awansu?
O godzinie 18:00 w Lucernie rozpocznie się pierwszy mecz w grupie D tegorocznych mistrzostw Europy kobiet. Walijki podejmą reprezentację Holandii, a o 21:00 Francuzki podejmą Angielki w Zurychu.
ZAMKNIJ
W ostatniej grupie Euro 2025 los przydzielił ze sobą dwie bardzo mocne drużyny, jedną aspirującą do awansu oraz kopciuszka z Walii. Zawodniczki z zachodniej części Wielkiej Brytanii są uznawane za najsłabszą kadrę na całym turnieju.
Wyraźnymi faworytkami są mierzące się dziś ze sobą Francuzki z Angielkami. Portal The Analyst daje im odpowiednio 71% i 73.3% na zakwalifikowanie się do ćwierćfinału.
Inna sytuacja wygląda z Holenderkami, które według statystyków, szanse na awans mają prawie 50/50. Jeśli dziś Oranje wygrałyby pewnie z Walijkami, a w drugim meczu padłby remis, możliwości na awans znacznie by się zwiększyły.
Historyczny wynik! Polki zakończyły mistrzostwa Europy
Reprezentacja Polski kobiet po fazie grupowej pożegnała się z mistrzostwami Europy. Biało-czerwone pozostawiły po sobie jednak dobre wrażenie, a przecież grały w grupie śmierci.
Udział Polek na Euro powinien być kamieniem milowym. „Nie możemy zaprzepaścić szansy”
Obecność podopiecznych Niny Patalon na mistrzostwach Europy powinna być kamieniem milowym w rozwoju żeńskiego futbolu w Polsce. – Nie możemy zaprzepaścić szansy, jaką jest rekordowe zainteresowanie turniejem – przede wszystkim pod względem zachęcenia dziewczynek do uprawiania tej dyscypliny – wypowiada się trener Marek Chojnacki, niegdyś mistrz Polski z piłkarkami UKS SMS Łódź.
Rekordowa oglądalność meczów Polek. „Opinie ludzi, że żeńska piłka mało kogo interesuje nie przekładają się na rzeczywistość”
Ponad dwa miliony widzów zasiadło w piątek, 4 lipca, przed telewizorami, aby kibicować Polkom w spotkaniu z Niemkami w debiucie na mistrzostwach Europy.
Euro z Niemkami rozpoczęła w wyjściowym składzie, ze Szwedkami usiadła na ławce, by na Dunki wrócić do podstawy i zapisać się w historii. Natalia Padilla-Bidas zdobyła pierwszą bramkę dla Polski w mistrzostwach Europy.