Przejdź do treści
Carlo Ancelotti head coach of Real Madrid CF smiles at the end of the 2023/2024 Champions League Final football match between Borussia Dortmund and Real Madri CF at Wembley stadium in London (England), June 1st, 2024. Real Madrid won 2-0 over Borussia Dortmund winning his 15th Champions League./Sipa USA *** No Sales in France and Italy ***
2024.06.01 London
pilka nozna liga mistrzow
Borussia Dortmund - Real Madryt
Foto Cesare Purini / Insidefoto/SIPA USA/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!

Fot. Cesare Purini/Insidefoto/SIPA USA/PressFocus

Ligi w Europie La Liga

Ostatnia sobota Carlo Ancelottiego. Real Madryt opuszcza najbardziej utytułowany trener w jego historii

W Realu Madryt kończy się pewna era. Złota era. Odchodzi Carlo Ancelotti. Człowiek, który w ciągu łącznie sześciu lat pracy na Santiago Bernabéu wybudował sobie pomnik w sercach wszystkich madridistas.

Jakub Glibowski

Podobno nic nie może wiecznie trwać. I niebezpiecznie jest choćby wierzyć w to, że coś może trwać wiecznie. Wszystko ma swój początek i koniec. Zatem jeśli komuś wydawało się, że Carlo Ancelotti z sukcesami będzie trenował Real Madryt do 85. roku życia, to niestety, ale był naiwny. Dziś najbardziej utytułowany szkoleniowiec w historii Królewskich poprowadzi ich w swoim ostatnim meczu, a Santiago Bernabéu odda mu hołd. W pełni zasłużony hołd.

Mówimy bowiem o człowieku, który obejmował Real dwukrotnie. W trakcie pierwszej kadencji, w latach 2013-2015, dał klubowi upragnioną i wyczekiwaną przez dwanaście długich lat La Décimę. Lizboński finał z Atlético Madryt, który miał miejsce dokładnie jedenaście lat temu (24 maja 2014 roku), zyskał natomiast miano legendarnego. Osiągnięcie to jawi się jako jeszcze bardziej monumentalne, gdy zdamy sobie sprawę, iż dokonał tego już w swoim pierwszym sezonie.

Kolejne rozgrywki nie były dla Los Blancos udane. W konsekwencji w czerwcu 2015 roku Ancelotti stracił posadę. Ale wrócił. Po sześciu latach, w maju 2021 roku. Wrócił w swoim stylu, znów w pierwszym roku wygrywając Ligę Mistrzów. W 2023 roku na drodze jego i jego podopiecznych stanął rozpędzony Manchester City Pepa Guardioli, ale już dwanaście miesięcy później Real pod jego wodzą wrócił na europejski tron, pokonując w finale na Wembley Borussię Dortmund.

Włoch na przestrzeni dwóch kadencji osiągnął coś, co wcześniej wydawało się niemożliwe. Zdetronizował wielkiego Miguela Muñoza i stał się trenerem z największą liczbą trofeów w dziejach madryckiego giganta. Przypieczętował to w grudniu ubiegłego roku za sprawą zwycięstwa z meksykańską Pachucą w finale Pucharu Interkontynentalnego. Piętnaście pucharów. Dokładnie tyle ich wstawił do i tak pękającej już w szwach klubowej gabloty.

Ponadto jest jedynym menedżerem, który ma swoim koncie mistrzostwo w każdej z pięciu topowych lig Europy. Mimo tylu laurów i utrzymywania się na szczycie przez kilkadziesiąt lat, jego trenerski, a przede wszystkim taktyczny warsztat był nieustannie kwestionowany. Nie da się ukryć, że Ancelotti nie jest trenerem-wynalazcą, który opracował strategię, o której pisze się w książkach. Ale w drugą stronę – ktoś, kto kompletnie nie zna się na tej robocie, nie mógłby jako szkoleniowiec pięć razy w swojej karierze zdobyć Pucharu Europy (trzykrotnie z Realem, dwa razy z AC Milan). Cytując klasyka, nie ma takiej możliwości, żeby to było możliwe.

Kilka miesięcy temu José Mourinho udzielił wywiadu włoskiemu dziennikowi „Corriere dello Sport”. Został w nim zapytany o to, w czym leży wielkość trenera. Portugalczyk odpowiedział: – W karierze, a nie momencie. W wynikach, a nie filozofii. W człowieczeństwie, a nie egocentryzmie. W odwadze, a nie samoobronie. W uczciwości, a nie relacjach. W harmonii z nową generacją kolegów. W spokojnym śnie w nocy, bo wie, że zawsze był niezależny intelektualnie. Te słowa niemal perfekcyjnie opisują Carlo Ancelottiego. No, może poza tymi relacjami, bo akurat w tej dziedzinie 65-latek jest mistrzem.

I nie ma w tym wielkiej filozofii. On po prostu do każdego podchodzi z sercem na dłoni. Jest dobrym przyjacielem, nie srogim szefem. Wydaje się to takie proste, choć w tym fachu stanowczo takie nie jest. Jednak to właśnie za to kochają go jego piłkarze i kibice. Za jego człowieczeństwo. Za zamiłowanie i szacunek do ciężkiej pracy podpatrzone u swoich rodziców i wyniesione z rodzinnego Reggiolo. Za tę lewą brew uniesioną w tak charakterystyczny i jedyny w swoim rodzaju sposób.

– Nie chcę trenować innego klubu po Realu Madryt – powiedział Ancelotti na konferencji prasowej przed dzisiejszym spotkaniem z Realem Sociedad. Teraz czeka go wyzwanie poprowadzenia reprezentacji Brazylii do triumfu na Mistrzostwach Świata w 2026 roku. Ale niezależnie od tego, czy mu się to uda, czy nie, na Bernabeu już na zawsze będzie postacią pomnikową. – Carlo Ancelotti na zawsze pozostanie częścią wielkiej madryckiej rodziny – wyznał prezes Królewskich, Florentino Pérez, cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.

Co istotne, włoski szkoleniowiec w swoim wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych nie pożegnał się z madridistas, ale powiedział im „do zobaczenia”. Tym, co zrobił dla Realu Madryt, zasłużył sobie na dozgonny szacunek całego madridismo. Niewykluczone, że za jakiś czas faktycznie wróci do stolicy Hiszpanii, choć już w zupełnie innej roli. Trudno wyobrazić sobie, by sympatycy Los Blancos mieli coś przeciwko temu. W końcu Carlo Ancelotti już na zawsze pozostanie ich dobrym, poczciwym Carletto.

guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 23/2025

Nr 23/2025

Ligi w Europie La Liga

Here we go! Barcelona ma nowego bramkarza

Mówiło i pisało się o tym już od dłuższego czasu, ale teraz dostaliśmy w końcu potwierdzenie w postaci słynnego komunikatu "here we go".

2025.04.26 Estadio La Cartuja Sevilla
pilka nozna Copa del Rey Puchar Krola Hiszpanii   final 2025
FC Barcelona - Real Madryt CF
N/z Barcelona medal puchar dekoracja radosc  Wojciech Szczesny
Foto Szymon Gorski / PressFocus

2025.04.26 Estadio La Cartuja Sevilla
Football Spanish Cup Copa del Rey final 2025
FC Barcelona - Real Madryt CF
Barcelona medal puchar dekoracja radosc  Wojciech Szczesny
Credit: Szymon Gorski / PressFocus
Czytaj więcej

Ligi w Europie La Liga

Przełom! Theo Hernandez chce wrócić do Madrytu

Theo Hernandez już nie pierwszy raz jest łączony z opuszczeniem szeregów AC Milanu. Pojawił się nowy kandydat do przechwycenia jego usług.

2024.11.05 Madryt
pilka nozna UEFA Liga Mistrzow sezon 2024/2025
Real Madryt - AC Milan
N/z Jude Bellingham Theo Hernandez
Foto Mateusz Porzucek PressFocus

2024.11.05 Madryt
Football - UEFA Champions League season 2024/2025 Madrid Real Madrid Estadio Santiago Bernabéu
Real Madryt - AC Milan
Jude Bellingham Theo Hernandez
Credit: Mateusz Porzucek PressFocus
Czytaj więcej

Ligi w Europie La Liga

Ronaldo pieje z zachwytu nad Yamalem. „Zostawcie go w spokoju”

Cristiano Ronaldo nie ukrywał, że jest pod wrażeniem talentu Lamine'a Yamala. Portugalczyk zaapelował także do dziennikarzy.

2025.06.08 Monachium
2024/2025 Final Ligi Narodow UEFA Portugalia - Hiszpania
N/z Cristiano Ronaldo Lamine Yamal
Foto Mateusz Porzucek PressFocus

2025.06.08 Monachium
UEFA Nations League Final
Allianz Arena stadium
Munich
Portugal - Spain
Portugalia - Hiszpania
Cristiano Ronaldo Lamine Yamal
Credit: Mateusz Porzucek PressFocus
Czytaj więcej

Ligi w Europie La Liga

Here we go! Real Madryt pozyskał kolejny wielki talent

Królewscy się nie zatrzymują! Los Blancos właśnie finalizują swój kolejny bardzo głośny zakup.

(From L to R) Vinicius Junior, Jude Bellingham, Kylian Mbappe of Real Madrid CF and Rodrygo Goes of Real Madrid CF celebrate a goal during the 2024/2025 UEFA Champions League week 1 football match between Real Madrid CF and VfB Stuttgart at Santiago Bernabeu stadium. Final score: Real Madrid CF 3 : 1 VfB Stuttgart (Photo by Federico Titone / SOPA Images/Sipa USA)
2024.09.17 Madryt
pilka nozna , Liga Mistrzow
Real Madryt - VfB Stuttgart
Foto Federico Titone/SOPA Images/SIPA USA/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej

Ligi w Europie La Liga

Nie znajdują się w planach Xabiego Alonso. Odejdą z Realu?

Objęcie Realu Madryt przez Xabiego Alonso oznacza przebudowę zespołu. Według najnowszych doniesień hiszpański szkoleniowiec nie wiąże przyszłości z częścią ważnych dotychczas postaci „Los Blancos”.

Real Madrid CF - Xabi Alonso 26/05/2025 press conference, PK, Pressekonferenz to present Xabi Alonso as Real Madrid CF coach at the Valdebebas training center on May 26. in Madrid, Spain. Madrid Spain Copyright: xPGSxPhotoxAgencyx
2025.05.26 Madryt
pilka nozna , liga hiszpanska
Xabi Alonso trenerem Realu Madryt
Foto IMAGO/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!
Czytaj więcej