Orest Lenczyk: Umiarkowany optymizm
– Wynik losowania przyjąłem z umiarkowanym optymizmem – powiedział Orest Lenczyk po losowaniu II rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów. Śląsk Wrocław zmierzy się z FK Budocnost Podgorica z Czarnogóry.
LM: Znamy pierwszego rywala Śląska – KLIKNIJ!– Musimy jednak pamiętać, że drużyny z krajów byłej Jugosławii potrafią grać w piłkę. Reprezentacja Czarnogóry jest trudnym rywalem dla każdego, więc i mistrz tego kraju musi mieć odpowiednie umiejętności piłkarskie – ostrzegł Lenczyk.
– Inaczej niż w ubiegłym roku pierwszy mecz zagramy na wyjeździe. Żeby być ostrożnym to nie powiem, że to dla nas lepiej, ale na pewno nie gorzej. Choćby z tego powodu, że gdyby doszło do rzutów karnych, to zawsze lepiej mieć w tej sytuacji atut własnego stadionu. Tak samo jest w przypadku odrabiania ewentualnych strat z pierwszego spotkania. Ale na tym etapie to są wyłącznie dywagacje. Podumowując – lepiej, że gramy w Czarnogórze, niż na przykład w dalekim Azerbejdżanie – dodał doświadczony szkoleniowiec.
gmar, PilkaNozna.pl
źródło: Śląsk Wrocław