Odra ponosi klęskę w Płocku
Wisła Płock po szczęśliwym remisie z Motorem Lublin miała przed sobą trudne zadanie. Na Stadion im. Kazimierza Górskiego przyjechał lider tabeli Fortuna I Ligi, Odra Opole.
Zawodnicy z Opola dobrze rozpoczęli ten mecz i już w 5. minucie obili obramowanie bramki. Od samego początku spore ostrzeżenie otrzymali więc podopieczni Dariusza Żurawia.
W 36. minucie meczu to jednak gospodarze zdołali wyjść na prowadzenie. Niesygnalizowanym uderzeniem zza pola karnego bramkarza Odry pokonał Dawid Kocyła. Świetnie przymierzył w tej sytuacji gracz Nafciarzy.
Odra Opole próbowała w następnych minutach różnych sposobów na znalezienie drogi do bramki, ale żaden nie okazał się skuteczny. Wisła Płock na przerwę schodziła z jednobramkowym prowadzeniem.
Sytuacja zawodników z Opola dodatkowo skomplikowała się w 77. minucie. Sędzia po skorzystaniu z analizy VAR zdecydował się podyktować rzut karny dla Wisły. Jedenastkę wybronił Haluch, ale nie miał już szans z dobitką Pawła Chrupałły.
Dobra defensywa Nafciarzy pozwoliła im dowieźć komfortową przewagę do końca meczu. Zawodnicy z Płocka cieszą się tym samym z trzech punktów, a Odra może stracić pozycję lidera. Już jutra szansę na zameldowaniu się na szczycie tabeli będą mieć piłkarze Arki Gdynia oraz GKS-u Tychy.
psmy, PilkaNozna.pl