„Od początku chcieliśmy Makuszewskiego”
Lech Poznań przed nowym sezonem pozyskał już czterech piłkarzy, a ponadto wykupił Macieja Makuszewskiego z Lechii Gdańsk, co było priorytetem dla Nenada Bjelicy.
– Jestem bardzo, bardzo, bardzo szczęśliwy, że udało się zamknąć temat transferu definitywnego Makuszewskiego, bo od samego początku był zawodnikiem, którego chcieliśmy zatrzymać w klubie – cieszy się chorwacki trener cytowany przez oficjalną stronę klubu z Poznania. Bjelica podkreśla, że skrzydłowy ujął go postawą na boisku oraz zaangażowaniem podczas treningów.
Maciej Makuszewski z minionym sezonie rozegrał 33 meczów ligowych, w których zdobył dwie bramki, a dziesięć kolejnych wypracował swoim partnerom. Od roku był wypożyczony z Lechii Gdańsk, która wcześniej wypożyczyła go także do Vitorii Setubal. Ostatnio Lech wykupił gracza z pomorskiego klubu. Nieoficjalnie mówi się, iż 27-letni skrzydłowy kosztował 300 tysięcy euro.
Wykupienie Makuszewskiego było jednym z pięciu czerwcowych transferów Lecha. Kolejorz pozyskał Emira Dilavera, Vernona De Marco, Mario Situma i Denissa Rakelsa, a kilku innych graczy wróciło z wypożyczeń. Lechowi zależało na tak szybko dokonanych wzmocnieniach, bo już w ostatnich dniach czerwca rozpocznie rywalizację w eliminacjach Ligi Europy.
band, PilkaNozna.pl
Źródło: lechpoznan.pl