Przejdź do treści
Nowy trener, stary Piast

Polska Ekstraklasa

Nowy trener, stary Piast

Zmiana szkoleniowca nie pomogła Piastowi w pokonaniu Korony. Obie drużyny podzieliły się punktami i po obecnej kolejce mogą znaleźć się pod kreską.




Aleksandar Vuković miał bardzo mało czasu na wprowadzenie swoich porządków w zespole z Gliwic. Nowym trenerem „Piastunek” został ogłoszony w ubiegły czwartek. Kilkadziesiąt godzin po oficjalnej prezentacji mierzył się już z Koroną Kielce. „Złocisto-Krwiści” wyszli na prowadzenie w 16. minucie spotkania. Błąd w rozegraniu piłki Ariela Mosóra wykorzystał Dawid Błanik, który przytomnie zagrał do Jakuba Łukowskiego. Ten bardzo silnym uderzeniem na dalszy słupek pokonał bezradnego Frantiska Placha. Do przerwy gra gości nie dawała zbyt wielu argumentów za tym, aby postawić swoje pieniądze na jakiekolwiek punkty Piasta w tym spotkaniu. Gliwiczanie mieli spore problemy ze stworzeniem sobie dobrej okazji. O ich bierności w ofensywnie najlepiej świadczy fakt, że w pierwszych 45 minutach nie oddali na bramkę gospodarzy żadnego celnego strzału.

Po zmianie stron zawodnicy Vukovicia przejęli inicjatywę i radzili sobie w ataku znacznie lepiej. Swoje szanse na gola mieli m.in. Jorge Felix czy Arkadiusz Pyrka. Wiele prób kończyło się obok bramki, ale na kwadrans przed końcem meczu wyrównanie ekipie przyjezdnej dał Kamil Wilczek. Napastnik Piasta uderzył pod poprzeczkę, wykorzystując zagranie Alexandrosa Katranisa. W doliczonym czasie gry szalę na swoją korzyść mogła przechylić Korona, lecz strzał Bartosza Śpiączki został obroniony przez Placha w wielkim stylu.

Z remisu w starciu Korony z Piastem najbardziej zadowoleni mogą być… kibice Lechii Gdańsk. Jeśli drużyna znad morza wygra jutro ze Stalą Mielec, opuści strefę spadkową, w której znajdą się bohaterowie dzisiejszego pojedynku. Na ten moment na ich koncie jest 13 punktów. Lechia traci do tej dwójki dwa „oczka”.

jkow, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024