Nowy nabytek Liverpoolu, Andy Carroll przyznał, że został zmuszony do odejścia z Newcastle ostatniego dnia okienka transferowego. Angielski napastnik trafił na Anfield Road za 35 milionów funtów.
Carroll nie chciał zmieniać pracodawcy a Newcastle nie zamierzał sprzedawać swojej gwiazdy, jednak lukratywna oferta Liverpoolu w ostatniej chwili zmusiła piłkarza do zmiany barw klubowych. – Mój klub zachował się bardzo dziwnie, bowiem oficjalnie nie potwierdził, że chce się mnie pozbyć, ale dano mi do zrozumienia, że lepiej będzie, jeśli odejdę z własnej woli – przyznał Carroll.
Co ciekawe, kiedy trener Alan Pardew przybywał do Newcastle jednym z warunków podjęcia współpracy było zapewnienie klubu o nietykalności Carrolla. Pieniądze jednak okazały się silniejsze od obietnic włodarzy Srok.
Źródło: ASInfo
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 52-53/2024
Najnowsze
105 wydarzeń, które zmieniły futbol. Czy mundial na walizkach się przyjmie? Rewolucja Chapmana i jeden mniej przy spalonym [MIEJSCA 105-91]
Świat
Jedzenie psów, Harry Potter, wypróżnianie się. O czym śpiewają i skandują angielscy kibice?
Premier League
Obrońca Legii Warszawa obserwowany przez Belgów [INFO PN]
Ekstraklasa
Ramos negocjuje z kolejnymi klubami
Świat
