Nowe otwarcie Jana Bednarka?
Ralph Hasenhuettl nie jest już szkoleniowcem Southampton. Austriak został zwolniony po słabej końcówce poprzedniego sezonu i takim samym początku obecnych rozgrywek.
Nowy trener – nowa szansa? Na to może liczyć Bednarek. (fot. Reuters)
Po 14 kolejkach Premier League Święci zajmują miejsce w strefie spadkowej. Na ich koncie widnieje tylko 12 punktów. Gra drużyny nie układała się już w drugiej połowie minionej kampanii, a letnie odmłodzenie kadry zdało się na niewiele. Trenera kosztowało to utratę posady.
Hasenhuettl prowadził Southampton od grudnia 2018 roku. Pod jego wodzą zespół rozegrał 173 spotkania, w których zanotował 59 zwycięstw, 41 remisów i 73 porażki (w tym dwie w rozmiarze 0:9). W sezonach, w których Austriak zajmował się nim od początku do końca, zajmował jedenaste i piętnaste (dwukrotnie) miejsca w tabeli Premier League.
Jednym z kandydatów do zastąpienia Hasenhuettla jest Nathan Jones, który obecnie pracuje w Luton Town.
Co to wszystko oznacza dla Jana Bednarka? Reprezentant Polski przez większość kadencji poprzedniego opiekuna Southampton był członkiem podstawowego składu Świętych. Niedawno się to jednak zmieniło, więc w poszukiwaniu regularnych występów udał się na wypożyczenie do Aston Villi, gdzie jednak nie wiedzie mu się dobrze. Być może nowa era trenerska na St. Mary’s Stadium będzie dla niego nowym otwarciem w tym klubie.
sar, PiłkaNożna.pl