Nina Patalon o sytuacji reprezentantki Polski przed drugim meczem na EURO. „Walczymy z każdą minutą”
We wtorek, 8 lipca (godz. 21:00), kobieca reprezentacja Polski zmierzy się ze Szwecją w drugim spotkaniu fazy grupowej EURO 2025. – Jeśli mamy pewnego rodzaju DNA, związane z tym, jacy jesteśmy i jak funkcjonujemy, to nie należy tego zmieniać. Nas, Polaków, nikt nie musi uczyć kontrataku – mamy to chyba w żyłach – mówiła Nina Patalon.
Reprezentacja Polski w piłce nożnej kobiet rozpoczęła mistrzostwa Europy od porażki z Niemcami (0:2), tracąc oba gole w drugiej połowie. Przed nią drugie spotkanie na turnieju, ze Szwecją, która jest świeżo po wygranej z Danią (1:0).
ZAMKNIJ
– Miałyśmy już analizy naszych wtorkowych rywalek. Znamy ich słabe punkty, ale nie chcę teraz o nich zbytnio mówić, gdyż będziemy chciały wykorzystać to na boisku. Zrobimy wszystko, by tak było – tłumaczyła na poniedziałkowej konferencji prasowej reprezentantka Polski, Sylwia Matysik, dodając: – Moja sytuacja zdrowotna?Wszystko jest dobrze, nie ma powodów do zmartwień. Po moim ostatnim urazie nie ma już śladu.
Reklama
– Przygotowania były już jakiś czas temu. Teraz mamy oficjalny trening i dość szczegółową analizę, by być gotowym na wtorek. Musimy pamiętać o tym, że styl gry niemieckiego zespołu jest bardziej bezpośredni. Szwecja to drużyna bardzo doświadczona, która potrafi zarządzać meczem – to jeden z jej kluczowych atutów. To ekipa poukładana, zdyscyplinowana w każdej fazie gry – umie przyspieszyć, szczególnie przy przejściu z obrony do ataku. Trzeba będzie być też czujnym przy stałych fragmentach – opowiadała selekcjonerka reprezentacji Polski, Nina Patalon.
– Jeśli mamy pewnego rodzaju DNA, związane z tym, jacy jesteśmy i jak funkcjonujemy, to nie należy tego zmieniać. Nas, Polaków, nikt nie musi uczyć kontrataku – mamy to chyba w żyłach. Myślę, że to coś, co przychodzi nam naturalnie. Moim zdaniem, w tym meczu będą też momenty, w których będziemy chciały zbudować atak w określony sposób – dodała Patalon.
Selekcjonerka została też spytana m.in. o stan zdrowia Pauliny Dudek, która przedwcześnie zakończyła mecz z Niemkami. – Aktualnie jest przewidziana w protokole meczowym, do gry, ale walczymy z każdą minutą o to, by udało się na to, czy kolejne spotkanie. Jest problem ze ścięgnem Achillesa.Sztab medyczny pracuje każdego dnia, by wszystko było dobrze. Na tę chwilę nie mamy jeszcze 100-procentowej odpowiedzi, ale mamy nadzieje – powiedziała.
Trzeci mecz Polek na EURO odbędzie się w sobotę, 12 lipca. Ich rywalem będzie Dania. Do fazy pucharowej awansują dwie najlepsze drużyny z każdej grupy.
0 komentarzy
najstarszy
najnowszyoceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze
Reklama
Ligi w Europie
Mistrzostwa Europy Kobiet 2025
Angielki wygrywają Euro 2025!
Reprezentacja Anglii wygrała mistrzostwa Europy kobiet 2025! Podopieczne Sariny Wiegman pokonały faworyzowane Hiszpanki.
Historyczny wynik! Polki zakończyły mistrzostwa Europy
Reprezentacja Polski kobiet po fazie grupowej pożegnała się z mistrzostwami Europy. Biało-czerwone pozostawiły po sobie jednak dobre wrażenie, a przecież grały w grupie śmierci.
Udział Polek na Euro powinien być kamieniem milowym. „Nie możemy zaprzepaścić szansy”
Obecność podopiecznych Niny Patalon na mistrzostwach Europy powinna być kamieniem milowym w rozwoju żeńskiego futbolu w Polsce. – Nie możemy zaprzepaścić szansy, jaką jest rekordowe zainteresowanie turniejem – przede wszystkim pod względem zachęcenia dziewczynek do uprawiania tej dyscypliny – wypowiada się trener Marek Chojnacki, niegdyś mistrz Polski z piłkarkami UKS SMS Łódź.
Rekordowa oglądalność meczów Polek. „Opinie ludzi, że żeńska piłka mało kogo interesuje nie przekładają się na rzeczywistość”
Ponad dwa miliony widzów zasiadło w piątek, 4 lipca, przed telewizorami, aby kibicować Polkom w spotkaniu z Niemkami w debiucie na mistrzostwach Europy.