Nietypowe analogie menedżera Swansea
Swansea w poniedziałek sensacyjnie ograła Liverpool 1:0 w meczu Premier League. Najlepszym graczem spotkania wybrano Łukasza Fabiańskiego, ale po spotkaniu bohaterem został Carlos Carvahal.
Portugalski trener jest menedżerem Swansea City dopiero od 28 grudnia, ale zwycięstwem nad Liverpoolem zaskarbił sobie sympatię Walijczyków. Wypowiedzi po meczu dodały mu jednak kibiców także w innych częściach kraju.
Na konferencji prasowej po meczu Carvahal został zapytany o sposób, w jaki przekonał swoich piłkarzy, że są w stanie pokonać Liverpool, który zaledwie tydzień wcześniej po wspaniałym meczu ograł niepokonany dotąd Manchester City. – Posłużyłem się analogiami. Powiedziałem im, że Liverpool to klasowa drużyna i jest jak Formuła 1. Kiedy jednak bolid Formuły 1 umieścisz o godzinie 16 w centrum Londynu, to wcale nie pojedzie on zbyt szybko – tłumaczył Carvahal.
Poniedziałkowe zwycięstwo nie pozwoliło Swansea opuścić ostatniego miejsca w tabeli Premier League, ale „Łabędzie” zrównały się już punktami z West Bromwich Albion. Również na tę okoliczność Carvahal miał przygotowane porównanie. – Wciąż leżymy w szpitalu, ale teraz nasz stan poprawił się przynajmniej na tyle, byśmy mogli przyjmować gości – obrazowo wytłumaczył menedżer Swansea.
52-letni Carvahal w grudniu przejął zespół po Paulu Clemencie. Wcześniej Portugalczyk pracował m.in. w Besiktasie Stambuł, Basaksehirze, a ostatnio w Sheffield Wednesday. Był również szkoleniowcem w Grecji i Portugalii.
band, PilkaNozna.pl
Źródło: Sky Sports