Niemcy: Lewy tęskni za golami
Robert Lewandowski nie zdobył gola w barwach Borussii od czterech meczów, ale jak sam przyznaje, najbardziej brakuje mu trafień przed własną publicznością. Ostatniego gola u siebie Lewy strzelił w meczu z Schalke, jeszcze w listopadzie ubiegłego roku.
– W następnym meczu, a gramy z Hannoverem w Dortmundzie, postaram się coś strzelić. Zależy mi na tym, bo szczególnie seria bez gola na własnym boisku się wydłuża i zaczynam tęsknić za bramkami przy naszych kibicach – przyznaje najlepszy, polski piłkarz.
Podczas ostatniego meczu ligowego Lewandowski po raz pierwszy od długiego czasu zagrał za plecami Lucasa Barriosa. Polak wypadł o wiele lepiej, niż napastnik z Ameryki Południowej, ale gola nie strzelił.
– To był mój pierwszy mecz w rundzie na tej pozycji, ale grałem tak już często w poprzednim sezonie. Zmiana nie sprawiła mi problemów, jeśli już, to miałem kłopot z ciężkim i grząskim boiskiem i ostrą grą obrońców Herthy. Dziwię się, że sędzia nie odgwizdał wielu fauli na mnie. Cieszę się z asysty, ale goli brakuje – dodaje Lewandowski.
pka, Piłka Nożna
źródło: Super Express