Przejdź do treści
Nie ma tematu odejścia Kociana z Podbeskidzia

Polska 1 Liga

Nie ma tematu odejścia Kociana z Podbeskidzia

Nie ma aktualnie tematu odejścia Jana Kociana z Podbeskidzia Bielsko-Biała. Trener przebywa obecnie na zwolnieniu lekarskim, jednak w tle coraz ostrzej rysuje się jego konflikt z dyrektorem sportowym klubu, Andrzejem Rybarskim.

Jan Kocian przebywa aktualnie w szpitalu i dochodzi do pełni zdrowia (fot. Łukasz Skwiot)


Słowacki szkoleniowiec przedstawił zaświadczenie od lekarza na kilka dni przed startem sezonu w Nice 1. Lidze i z tego powodu zabrakło go na ławce trenerskiej Podbeskidzia w pierwszym meczu rozgrywek. Aktualnie Kocian przebywa w szpitalu, a w klubie czekają na jego powrót.


Do sprawy odniósł się wspomniany Rybarski, który dał jasno do zrozumienia, że pomiędzy nim i trenerem nie ma konfliktu. – Tu nie chodzi o to czy ktoś kogoś lubi czy nie, tylko o to, aby optymalnie realizować filozofię klubu. Zarówno ja, jak i trener Kocian, do każdej sprawy podchodzimy profesjonalnie. Rozmawiamy o różnych kwestiach i poprzez argumentację staramy się dochodzić do wspólnego wniosku – stwierdził w rozmowie z katowickim „Sportem”.

Jak się okazało, pod Klimczokiem nikt aktualnie nie rozważa nawet scenariusza, w którym Jan Kocian musiałby się pożegnać ze swoim stanowiskiem. W Bielsku-Białej czekają na powrót szkoleniowca do pełni zdrowia, jednak na ten moment trudno określić, kiedy to się stanie.

– Nie rozważam takiej możliwości. Na tą chwilę trenerem jest Jan Kocian. Wszyscy czekamy, aż stan zdrowia trenera się poprawi i wróci do Bielska Białej – dodał Rybarski.

Podbeskidzie na inauguracją rozgrywek pierwszoligowych zremisowało w delegacji z Chrobrym Głogów (1:1).



gar, PiłkaNożna.pl
źr. katowicki Sport

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024