Nie ma szans na transfer Lewandowskiego?

Ewentualna zmiana przynależności klubowej przez Lewandowskiego jest zapowiadana jako jeden z najgorętszych tematów na zbliżające się lato. Nie może jednak być inaczej, skoro mowa o piłkarzu, który od wielu lat utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie i jest jednym z najlepszych na swojej pozycji na całym świecie. 

W ostatnich miesiącach reprezentanta Polski łączono już z takimi klubami jak Real Madryt, jednak ten kierunek wydaje się być niedostępny dla „Lewego”, a także Paris Saint-Germain, Manchesterem United, Manchesterem City oraz Chelsea. Z informacji angielskiej prasy można było wywnioskować, że najbardziej zdeterminowani do wykupienia napastnika z Bayernu są właśnie londyńczycy, którzy na gwałt potrzebują nowego, klasowego snajpera.

Na Stamford Bridge nie są zadowoleni z usług Alvaro Moraty, który w lecie będzie mógł sobie szukać nowego pracodawcy, a wiadomo, że nie jest możliwe, by napad tak dużego i aspirującego do najwyższy lokat klubu miał się opierać wyłącznie na doświadczonym Olivierze Giroud. To jednak tylko jedna strona medalu. Roman Abramowicz, właściciel Chelsea wie, że bez kilku naprawdę spektakularnych transferów może stracić największe gwiazdy swojej drużyny, a więc Edena Hazarda i Thibaulta Courtoisa, którzy już od jakiegoś czasu są łączeni z przeprowadzką do Hiszpanii.

Ewentualne sprowadzenie do Londynu Roberta Lewandowskiego mogłoby nakłonić obu Belgów do pozostania w klubie, ale „Kicker” nie pozostawia w tej kwestii większych złudzeń. Niemieccy dziennikarze są przekonani, że Bayern nie wyda zgody na odejście Polaka, szczególnie, że ten jest związany z Bawarczykami długoterminowym kontraktem (do końca czerwca 2021 roku).

W Niemczech, gdzie etos pracy i respektowanie umów są niezwykle ważnymi kwestiami, raczej nie należy się spodziewać, że Bayern ugnie się pod presją ze strony innych klubów, o ile jakieś konkretne oferty rzeczywiście się pojawią. Między bajki można również włożyć spekulacje na temat możliwego „strajku” Lewandowskiego, ponieważ piłkarz tego formatu raczej nie podąży ścieżką, którą obrał chociażby Ousmane Dembele – nie tej rozmiar kapelusza.

Na Allianz Arenie mają zamiar dokonać przebudowy swojej drużyny i wzmocnić ją – o czym już przecież wiele miesięcy temu mówił właśnie Lewandowski – przed nowym sezonem. Cele Bayernu są niezmienne – obrona mistrzostwa Niemiec i triumf w Champions League.

Przypomnijmy, że 29-letni Robert Lewandowski trafił do Monachium w lecie 2014 roku na zasadzie wolnego transferu z Borussii Dortmund. Tylko podczas zakończonego niedawno sezonu „Lewy” wystąpił na wszystkich frontach w 48 meczach, w których strzelił 41 goli i zapisał na swoim koncie pięć asyst.

Grzegorz Garbacik