Pierwszy mecz 18. kolejki Nice 1. Ligi zakończył się zwycięstwem gospodarzy. Podbeskidzie Bielsko-Biała pokonało przed własną publicznością Chrobrego Głogów (1:0).
Podbeskidzie po chwilowym zrywie i odniesieniu kilku zwycięstw, w ostatnich tygodniach ponownie złapało zadyszkę. W pięciu meczach z rzędu „Góralom” nie udało się odnieść zwycięstwa i nic dziwnego, że kibice liczyli w piątkowy wieczór na przełamanie.
Nikt jednak nie miał wątpliwości, że łatwo nie będzie. Pod Klimczok przyjechali bowiem piłkarze znajdującego się w czubie tabeli Chrobrego Głogów, których wymienia się w gronie kandydatów nawet do awansu do ekstraklasy.
Niska temperatura w porze rozgrywania spotkanie chyba nieco zmroziła zawodników obu drużyn, ponieważ na boisku działo się naprawdę niewiele. Dobrą okazję dla Chrobrego miał Bartosz Machaj, który wyszedł na pozycję sam na sam z bramkarzem, ale nie zdołał go pokonać.
Jeśli zaś chodzi o Podbeskidzie, to nieźle z dystansu przymierzył Łukasz Sierpina, a jego strzał zdołał odbić Sławomir Janicki, który uratował swój zespół przed utratą bramki.
Kibice przy Rychlińskiego długo musieli czekać na to, by piłkarze ich nieco rozgrzali, ale w końcu się doczekali. W 58. minucie ręką we własnym polu karnym zagrał Seweryn Michalski i sędzia wskazał na „wapno”. Pewnym egzekutorem „jedenastki” okazał się Dimitar Iliev i Podbeskidzie wyszło na prowadzenie.
Jak się okazało, kolejnych goli w Bielsku-Białej już nie obejrzeliśmy i po końcowym gwizdku ze zwycięstwa mogli się cieszyć „Górale”. Dzięki tej wygranej gospodarze awansowali na dziesiąte miejsce w tabeli Nice 1. Ligi.
***
W równolegle rozegranym meczu Stomil Olsztyn przegrał na swoim boisku z Drutex-Bytovią Bytów (0:1).
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
