Wyjątkowo kiepsko ostatnią kolejkę Eredivisie będzie wspominał pewien kibic Ajaxu Amsterdam. Nie dość, że jego klub znów minimalnie przegrał rywalizację o mistrzostwo, to jeszcze wrócił do domu z ręką w gipsie.
19-latek udanie zastąpił Arkadiusza Milika (fot. Cezary Musiał)
Przed tygodniem Ajax w ostatniej kolejce pokonał Willem II Tilburg, ale wobec zwycięstwa Feyenoordu Rotterdam został „tylko” wicemistrzem Holandii. Jednego z goli w wygranym 3:1 meczu strzelił dla Ajaxu Kasper Dolberg.
19-letni Duńczyk nie był jednak tak skuteczny na rozgrzewce przed meczem. Jedno z jego uderzeń było tak niecelne, że trafiło w trybuny. Tam pecha miał jeden z kibiców klubu, którego trafiła piłka. Jak się okazało, fan amsterdamczyków złamał dwie kości w nadgarstku.
– W trakcie meczu ręka mnie bolała, więc w przerwie poszedłem do opieki medycznej. Dostałem woreczek z lodem i wróciłem na swoje miejsce. Ajax mógł przecież zostać mistrzem – relacjonował Udo Stijn, feralny kibic. Potem trafił jednak do szpitala, gdzie okazało się, że ma złamaną rękę.
Ajax po meczu przeprosił w imieniu Dolberga i zapowiedział, że wynagrodzi jakoś wiernego kibica. Nie wiadomo jeszcze w jaki sposób.
Dolberg do Ajaxu trafił dwa lata temu. W pierwszym sezonie był zmiennikiem Arkadiusza Milika, ale w zakończonym właśnie sezonie znakomicie Polaka zastąpił. We wszystkich rozgrywkach zdobył w sumie 23 bramki.
band, PilkaNozna.pl
Źródło: Goal.com
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
