Juventus FC jest już właściwie pewny zdobycia tytułu mistrza Włoch. Drużyna z Turynu na dwie kolejki przed końcem sezonu ma sześć punktów przewagi nad drugim Napoli, które w niedzielne popołudnie podzieliło się punktami z Torino (2:2)
Szanse Napoli na dogonienie Juventusu są już iluzoryczne (fot. Łukasz Skwiot)
Napoli miało jeszcze możliwość prześcignięcia Juventusu, ale jeśli taki scenariusz miał się sprawdzić, to pokonanie Torino było absolutną koniecznością. Gospodarze dwukrotnie wychodzili podczas meczu na prowadzenie za sprawą trafień Driesa Mertensa oraz Marka Hamsika, jednak goście za każdym razem odpowiadali.
Pierwszego gola dla Torino strzelił Daniele Baselli, a wynik spotkania ustalił ostatecznie Lorenzo De Silvestri i obie drużyny podzieliły się punktami.
W podstawowym składzie Napoli wyszedł Piotr Zieliński, który przebywał na boisku do 69. minuty, a kilka chwil wcześniej do boju wypuszczony został Arkadiusz Milik.
Remis w Neapolu oznacza, że mistrzostwo Włoch po raz siódmy z rzędu – na 99 procent – trafi w ręce piłkarzy Juventusu.
***
Co działo się na innych włoskich boiskach podczas niedzielnego popołudnia? Z punktu widzenia polskiego kibica najważniejszą informacją jest trafienie Mariusza Stępińskiego. Jego Chievo Werona pokonało na swoim terenie Crotone (2:0), a jednym z bohaterów spotkania był właśnie młody napastnik.
Ważne punkty straciło stołeczne Lazio, które jedynie zremisowało na Stadio Olimpico z Atalantą Bergamo (1:1). Taki wynik oznacza, że Rzymianie wciąż nie mogą być pewni miejsca w Lidze Mistrzów na kolejny sezon.
Świadkami niezwykle zaciętego starcia byliśmy w Genui, gdzie miejscowa drużyna – kończąc zawody w podwójnym osłabieniu – przegrała z Fiorentiną (2:3).
Secondo gol del @ACChievoVerona al „Bentegodi”: rete di Stepinski! #ChievoCrotone 2-0! #SerieATIM pic.twitter.com/No6c9lz7KE
— Serie A TIM (@SerieA_TIM) 6 maja 2018
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
