W niedzielny wieczór rozstrzygną się losy mistrzostwa Hiszpanii w sezonie 2016/17. Do wywalczenia tytułu Realowi Madryt brakuje przynajmniej remisu w wyjazdowym spotkaniu z Malagą.
– Mam nadzieję, że zdobędę bramkę i dam mistrzostwo Barcelonie – powiedział Sandro Ramirez. – Chciałbym, żeby to był ten wymarzony dzień. Jestem winny Barcelonie wszystko, więc liczę na to, że teraz będę mógł jej pomóc – dodał napastnik Malagi.
Sandro do seniorskiej kariery startował właśnie w barwach Barcy. Był piłkarzem klubu z Camp Nou od 2009 roku: grał w drużynach juniorskich, rezerwach oraz w pierwszym zespole Blaugrany (32 występy i siedem goli).
Przed rozpoczęciem obecnego sezonu 21-letni napastnik rozstał się z Barceloną, przechodząc do Malagi. W nowym klubie Sandro spisuje się świetnie: w 29 meczach ligowych zdobył aż 14 bramek, a także zaliczył pięć asyst.
Na kolejkę przed zakończeniem rozgrywek Duma Katalonii wciąż ma szansę na mistrzostwo Hiszpanii. Zespół trenera Luisa Enrique zagra w niedzielę przed własną publicznością z Eibar, jednak nie jest zdany tylko na siebie: Barca musi wygrać i jednocześnie liczyć na porażkę Realu Madryt w konfrontacji z Malaga.
kwit, PiłkaNożna.pl
Źródło: Marca
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
