Pogoń Szczecin jest o krok od przypieczętowania miejsca w pierwszej trójce w rundzie jesiennej sezonu 2020-21. Portowcy dzisiaj podejmą Zagłębie Lubin i jeśli wygrają zapewnią sobie miejsce na podium co najmniej do końcówki stycznia.
Początek roku szczecinianie mieli bardzo niemrawy. W rundzie wiosennej poprzedniego sezonu zasadniczego potrafili wygrać tylko dwa z dziesięciu spotkań. W grupie mistrzowskiej było niewiele lepiej – również dwa zwycięstwa, ale na siedem prób.
Latem nie doszło do wielu zmian. Portowcy w zasadzie nikogo nie stracili, a do drużyny dołączyli Luka Zahović oraz Alexander Gorgon, którzy dzisiaj stanowią o sile ofensywnej Pogoni.
Jesienią Portowcy punktują bardzo solidnie. Przegrali co prawda na otwarcie rozgrywek, ale drugą i jak na razie ostatnią wpadkę zaliczyli dopiero trzy miesiące później. Inna sprawa, że przez miesiąc nie grali przez kwarantannę drużyny, ale pozbierać zespół po takiej przerwie to duża sztuka.
A to udało się Koscie Runjaiciowi. Pogoń ma za sobą bardzo dobrą jesień, w której rozgromiła Lecha, urwała punkty Legii, rozjechała bez trudu Jagiellonię i wywiozła komplet punktów z Gliwic. Pasmo bardzo fortunnych zdarzeń.
Dzisiaj Portowcy mogą przypieczętować dobrą formę. Ewentualne zwycięstwo nad Zagłębiem będzie bardzo dobrym podsumowaniem pracy trenera Runjaicia, który postawił na szczelną defensywę (zaledwie 8 straconych goli!) i zbiera żniwa w postaci pokaźnej zdobyczy punktowej. Jeśli dzisiaj szczecinianie dopiszą komplet punktów, wówczas będą mieli ich w dorobku 28, czyli wykręcą imponującą średnią 2 oczek na mecz!
Pogoń jest bardzo poważnym kandydatem do nagrody w nieoficjalnej klasyfikacji „Największa niespodzianka jesieni”. Kto by się spodziewał, że drużyna ze Szczecina będzie tak dobrze punktować? Nawet świetne wyniki Rakowa nie są tak zaskakujące jak dorobek Portowców.
Początek starcia Pogoni z Zagłębiem o 15:00.
pgol, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
