Stadion Śląski w Chorzowie świecił pustkami. Mecz Polski z Nową Zelandią zanotował jedną z najniższych frekwencji od lat.
Reprezentacja Polski po sporych trudnościach pokonała Nową Zelandię 1:0 w towarzyskim spotkaniu rozegranym w czwartkowy wieczór. Mecz nie cieszył się jednak dużym zainteresowaniem kibiców – zarówno ze względu na rangę spotkania, jak i niesprzyjające warunki pogodowe.
Na trybunach Superauto.pl Stadionu Śląskiego zasiadło 30 412 widzów, co przy pojemności obiektu wynoszącej blisko 55 tysięcy miejsc oznacza wyraźnie niepełne trybuny.
To najniższa frekwencja na meczu reprezentacji Polski od trzech lat. Ostatni raz mniej kibiców oglądało kadrę w 2022 roku, podczas spotkania z Chile na stadionie Legii w Warszawie, które przyciągnęło 27 986 fanów. Warto jednak pamiętać, że warszawski obiekt jest znacznie mniejszy od Stadionu Śląskiego.
Pogoda w Chorzowie również nie sprzyjała – przez większość meczu padał rzęsisty deszcz. Dodatkowo towarzyski charakter spotkania i mało medialny rywal nie zachęcały do pojawienia się na trybunach.
Jerzy Brzęczek odsłonił karty. Oto powołani do reprezentacji U-21
Poznaliśmy listę zawodników powołanych przez selekcjonera reprezentacji Polski do lat 21, Jerzego Brzęczka, na listopadowe zgrupowanie. Biało-czerwonych czekają niebawem bardzo ważne spotkania z Włochami oraz Macedonią Północną.
Wychowanek Cracovii podbija Austrię. Teraz zauważył go Urban
Filip Rózga latem zamienił Cracovię na Sturm Graz. Wychowanek Pasów dobrze odnalazł się na austriackiej ziemi, czym przykuł uwagę selekcjonera Jana Urbana, który powołał go na listopadowe zgrupowanie reprezentacji Polski.