Przejdź do treści
Najlepsze obrony fazy grupowej mundialu

Ligi w Europie Świat

Najlepsze obrony fazy grupowej mundialu

Nie od dzisiaj wiadomo, że do wygrania albo osiągnięcia dużego sukcesu na mistrzostwach świata potrzebna jest szczelna i dobrze współpracująca ze sobą linia defensywna. Który bramkarz zachował najwięcej czystych kont, a która drużyna straciła najmniej bramek w fazie grupowej mundialu w Katarze?


Tegoroczna faza grupowa podczas mistrzostw świata w Katarze była bardzo interesująca z kilku względów. Jednym z nich jest fakt, że żaden zespołów nie zdobył kompletu punktów na tym etapie rozgrywek. Ponadto też żadna z drużyn nie zachowała czystego konta we wszystkich trzech spotkaniach. 

Jednakże mamy aż sześć drużyn, które w fazie grupowej straciły tylko jednego gola. Do tego grona zaliczają się Holendrzy, Tunezyjczycy, Marokańczycy, Chorwaci, Brazylijczycy oraz Amerykanie. Z tego grona jedynie Tunezja nie zagra w 1/8 finału, gdyż w swojej grupie musiała uznać wyższość Francuzów i Australijczyków. Z kolei pięć zespołów straciło na tym etapie turnieju dwie bramki, a do tego grona zalicza się chociażby piłkarska reprezentacja Polski. 


Żaden bramkarz nie zanotował na tym mundialu kompletu trzech czystych kont, ale mamy natomiast aż jedenastu golkiperów, którzy dwukrotnie schodzili z boiska nie dając się pokonać zawodnikom rywala. W tym gronie są między innymi Allisson z Brazylii, Mathew Ryan z Australii, Sergio Rochet z Urugwaju, Emiliano Martinez z Argentyny czy najlepszy bramkarz fazy grupowej mundialu Wojciech Szczęsny. Bramkarz reprezentacji Polski zaliczył wiele fantastycznych interwencji w meczach grupowych i to on jest głównym architektem awansu Polaków do 1/8 finału. 

Spośród jedenastu bramkarzy z dwoma czystymi kontami, tylko dwóch z nich nie będzie miało okazji poprawić już swojego dorobku na tym turnieju. Są to Thibaut Courtois z Belgii i Aymen Dahmen z Tunezji. Z kolei Alisson jest jedynym niepokonanym bramkarzem na tym mundialu. Brazylijski bramkarz grający na co dzień w Liverpoolu zagrał na zero z tyłu w starciach z Serbią i Szwajcarią. Natomiast w meczu z Kamerunem przegranym przez Brazylijczyków 0:1 w bramce stał Emerson

kczu/PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024