Przejdź do treści
Antonio Rudiger of Real Madrid embraces Virgil van Dijk of Liverpool following the UEFA Champions League, League Phase MD5 Liverpool v Real Madrid at Anfield, Liverpool, United Kingdom, 27th November 2024

(Photo by Mark Cosgrove/News Images) in Liverpool, United Kingdom on 11/27/2024. (Photo by Mark Cosgrove/News Images/Sipa USA)
2024.11.27 Liverpool
pilka nozna liga mistrzow
FC Liverpool - Real Madryt
Foto Mark Cosgrove/News Images/SIPA USA/PressFocus

!!! POLAND ONLY !!!

Ligi w Europie

Najlepsi środkowi obrońcy w Europie w 2024 roku [RANKING]

Cały rok obserwowaliśmy czołowych piłkarzy Europy w akcji, układaliśmy jedenastki poszczególnych miesięcy, a teraz przychodzi czas na wielkie podsumowanie. Oto nasz Top 110, czyli klasyfikacja zawodników reprezentujących kraje europejskie.

Leszek Orłowski

fot. PressFocus

Zestawienie najlepszych bramkarzy można prześledzić tutaj.

ŚRODKOWI OBROŃCY

Na tej pozycji zdecydowanie wybijała się pierwsza czwórka. Zawodników z tych pozycji moglibyśmy ustawić w dowolnej kolejności i byłoby dobrze, bo wszyscy prezentowali najwyższą klasę światową. Pierwsze miejsce jest dla Ruedigera w uznaniu jego wielkich zasług w triumfach Realu. Drugie dla Van Dijka to pokłosie świetnego Euro i kapitalnej jesieni. Holender znów jest gigantem, choć gra mniej spektakularnie niż kilka lat temu, w swojej pierwszej złotej erze. Bastoni ze wszystkich środkowych obrońców świata najlepiej inicjuje akcje zaczepne: długim podaniem, krótkim podaniem, rajdem – umie w tej materii wszystko. Saliba stanowił filar reprezentacji Francji i Arsenalu – czy w minionym roku zagrał choćby jeden słaby mecz? Nie przypominamy sobie. Tah trzymał w ryzach świetną wiosną obronę Bayeru, na Euro też był dobry, trochę się rozchwiał jesienią. Le Normand na Euro pokazał, że nie jest graczem prowincjonalnym, o co go oskarżano przez lata gry dla Sociedad, a jesienią z miejsca wywalczył miejsce podstawowym składzie Atletico i stał się liderem jego defensywy. Świetnie zaczyna ataki. Cubarsi i Gatti to wielkie odkrycia minionego roku. Cubarsi eksplodował w Barcelonie jesienią, jest obrońcą zarazem szybkim, twardym jak i skocznym oraz technicznym. Twardziel Gatti z kolei najlepszy był w końcówce roku, kolejne zera z tyłu Juventusu to w dużej mierze jego zasługa. Stones, jak wszyscy piłkarze Manchesteru City, ponosi winę za jego kryzys w końcówce roku i zarazem za niego płaci obsunięciem się w naszym rankingu. Gdybyśmy skończyli go w połowie października, pewnie byłby piąty. De Vrij wrócił z piłkarskich zaświatów, tego piłkarza już kilka razy skreślono, a tymczasem Inter i Holandia wiele skorzystały z jego umiejętności, na których czoło wybijają się spokój i świetna gra głową.

Ruben Dias – patrz Stones. Wiosna – tak, Euro – tak, jesień – nie. Akanji to kolejny gracz City na naszej liście, ale nieco inny przypadek. Otóż podczas Euro zagrał naprawdę wyjątkowo dobrze, pokazał, że w klubie może być nie tylko uzupełnieniem defensywy zarządzanej przez Stonesa i Diasa, ale i liderem formacji. Liczymy, że gdy zespół wyjdzie z kryzysu, to Szwajcar przejmie władzę w tyłach. Hien wybił się jesienią na czołowego, o ile nie najlepszego defensora Serie A. Za rok może być w jedenastce all star, bo charyzmy mu nie brakuje, podobnie jak rozumienia gry, umiejętności ustawienia się, zaasekurowania kolegów. Jest ważniejszą postacią rewelacyjnej Atalanty niż może się wydawać. Konate grał dosyć mało, bo gnębiły go kontuzje, ale kiedy grał, to był bardzo dobry. Upamecano mecze kapitalne przeplatał ze słabymi. To zawodnik szybki na dystansie, ale mający słaby start do piłki – gdyby wszyscy umieli wykorzystywać tę jego niespójność tak, jak gracze Barcelony w meczu Ligi Mistrzów, to Francuza nie byłoby w ogóle w wielkim futbolu. Jednak udaje się to mało komu. Calafiori zadziwił wiosną i podczas Euro, kiedy objawił się jako obrońca techniczny i dużo widzący z przodu. W Arsenalu już tak cudownie nie było, ale spokojnie, trzeba mu dać trochę czasu na oswojenie się z Premier League. Inigo Martinez po kilku słabych sezonach nagle jesienią wcielił się w rolę lidera bezbłędnej niemal obrony Barcelony. Do czasu, potem taką ona być przestała, ale że Bask wrócił do elity, to fakt. Hummels to dla odmiany piłkarz w tym roku wiosenny. Grał doskonale wtedy, kiedy Łunin, wprowadził swój zespół do finału Ligi Mistrzów i też wskutek tego musi się w naszym zestawieniu znaleźć, choć o jesieni w Romie lepiej zmilczeć. Schlotterbeck miał przez cały sezon okresu gry wybitnej i wybitnie słabej. Nierówny to zawodnik, ale w pikach mocny. Guehi świetnie spisał się na Euro, trzeba tylko czekać aż ten niewysoki, ale skoczny i sprytny stoper zmieni klub na lepszy.

RANKING

1. Antonio Ruediger

2. Virgil Van Dijk

3. Alessandro Bastoni

4. William Saliba

5. Jonathan Tah

6. Robin Le Normand

7. Pau Cubarsi

8. Federico Gatti

9. John Stones

10. Stefan De Vrij

11. Ruben Dias

12. Manuel Akanji

13. Isak Hien

14. Ibrahima Konate

15. Dayot Upamecano

16. Ricardo Calafiori

17. Inigo Martinez

18. Mats Hummels

19. Nico Schlotterbeck

20. Marc Guehi

guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 2/2025

Nr 2/2025