Arsenal doznał w poniedziałek kolejnej bolesnej porażki i raz jeszcze potwierdziła się teza, że na The Emirates nie dzieje się ostatnio zbyt dobrze. Klęska w meczu z Crystal Palace (0:3) oznacza jednocześnie, że Kanonierzy notują aktualnie najgorszą serię od 88 lat.
Arsene Wenger po raz kolejny musiał pogodzić się z porażką swojej drużyny
Drużyna prowadzona przez Arsene’a Wengera przegrała cztery ostatnie spotkania wyjazdowe, tracąc w każdym z nich po trzy gole. Po raz ostatni londyńczycy doświadczyli tak złej passy we wrześniu 1929 roku.
Arsenal przegrał ostatnio kolejno z takimi rywalami jak Chelsea (1:3), Liverpool (1:3), West Bromwich Albion (1:3) i oczywiście Crystal Palace (0:3), co sprawiło, że szanse drużyny na zajęcie miejsca w czołowej czwórce Premier League zmalały niemal do zera.
Zespół Wengera plasuje się obecnie na szóstej pozycji w stawce i może się pochwalić dorobkiem 54 punktów. Do czwartego Manchesteru City, Kanonierzy tracą już siedem „oczek”.
Skala zapaści? Arsenal stracił przynajmniej trzy gole w czterech kolejnych wyjazdowych meczach po raz pierwszy od 1929 roku.
— Grzegorz Garbacik (@grzesgarbacik) April 10, 2017
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
