Cierpliwość włodarzy Zagłębia się skończyła – Piotr Stokowiec został zwolniony, a tymczasowo jego obowiązki przejmie Paweł Karmelita. Pierwszy sprawdzian 45-latka już dziś. Poprzeczka jest zawieszona bardzo wysoko.
Do Lubina przyjedzie bowiem lider. Raków to najlepsza drużyna ligi praktycznie pod każdym względem – najwięcej punktów, najwięcej bramek zdobytych, najmniej goli straconych, najwięcej zwycięstw czy najmniej porażek. Częstochowianie śmiało idą w kierunku swojego pierwszego w historii mistrzostwa Polski. Ich tempo jest imponujące, więc można się spodziewać, że za kilka miesięcy Marek Papszun i spółka podniosą trofeum za wygranie Ekstraklasy.
Przynajmniej na moment rozpędzonych graczy Rakowa zatrzymać postara się Zagłębie. Na ławce lubinian zabraknie już Piotra Stokowca, która kilka dni temu został odsunięty od trenowania pierwszej drużyny. Jego obowiązki w dzisiejszym meczu przejmie Paweł Karmelita. 45-letni trener z Zagłębiem związany jest od przeszło dziesięciu lat. Do tej pory był głównie asystentem, choć kilka razy wcielał się w rolę tymczasowego trenera. Mimo że to pewnie ostatnie spotkanie w tym sezonie, w którym poprowadzi zespół „Miedziowych”, Karmelita ma szansę zdobyć dla klubu bardzo ważne punkty. Ekipa z Dolnego Śląska zbliżyła się do strefy spadkowej na odległość kilku „oczek”, więc każda zdobycz będzie na wagę złota.
Wygrana, a nawet remis z Rakowem nie będzie jednak łatwą sztuką. Częstochowianie chcą kontynuować świetną passę i zwiększyć swoją przewagę nad grupą pościgową.
Pierwszy gwizdek w spotkaniu Zagłębia z Rakowem o godzinie 20:00.
jkow, PiłkaNożna.pl