Przejdź do treści

Ligi w Europie Liga Mistrzów

Na kogo trafi Legia w walce o LM?

Bardzo ciekawa analiza, na kogo trafić może Legia Warszawa w drodze do fazy grupowej Ligi Mistrzów, jest w środę do przeczytania w warszawskim wydaniu Gazety Wyborczej.

Aby Legia zakwalifikowała się do fazy grupowej, musiałaby przebrnąć przez trzy fazy eliminacyjne, czyli w dwumeczach pokonać trzech rywali. Pierwszy nie powinien być wielce wymagający, ale działacze Legii najbardziej obawiają się dalekiego wyjazdu. „Potencjalnym rywalem mogą być m.in. Szachtior Karaganda z Kazachstanu lub ormiański Shirak Gyumri” – czytamy w GW. Pozostałe drużyny z tej fazy także nie powalają na kolana.

Schody mogą zacząć się w trzeciej rundzie eliminacyjnej, w której Legia byłaby najsłabszą z rozstawionych drużyn. W tej fazie Wojskowi mogą trafić na takie zespoły, jak szwedzki Elfsborg, norweskie Molde czy izraelskie Maccabi Tel Awiw.

Prawdziwa „misja niemożliwa” w przypadku walki Legii o fazę grupową Ligi Mistrzów zaczęłaby się w momencie awansu do ostatniej rundy eliminacyjnej. Tam warszawski zespół mógłby trafić na piekielnie ciężkich rywali, takich ja BATE Borysów, Celtic czy FC Basel.

Warto jednak przypomnieć, że pokonanie dwóch rywali, ale porażka z trzecim wcale nie byłaby dla Legii takim tragicznym rozwiązaniem. Przegrani z ostatniej rundy eliminacyjnej mają zapewniony udział w fazie grupowej Ligi Europy…

I na sam koniec zaznaczamy: Tak, wiemy, że do końca sezonu w Ekstraklasie pozostało kilka kolejek i wszystko się może zdarzyć. Ale wydaje się, że Legia po prostu tytułu już nie wypuści…

pka, Piłka Nożna
źródło: GW Warszawa / własne

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 44/2024

Nr 44/2024