Cracovia kilka dni temu sfinalizowała jeden z najgłośniejszych transferów w PKO Bank Polski Ekstraklasa ostatnich lat. Na jego oficjalny debiut w barwach „Pasów” trzeba będzie poczekać.
Yevgen Konoplyanka od kilkunastu dni jest zawodnikiem Cracovii. Piłkarz trenuje już z krakowskim zespołem, jednak dłuższa przerwa od gry sprawiła, że zawodnik ma duże braki motoryczne. Jacek Zieliński – szkoleniowiec „Pasów” – wyznał, że jego nowy podopieczny będzie musiał poczekać z oficjalnym debiutem.
Cracovia w najbliższej kolejce ligowej zmierzy się z Jagiellonią Białystok. Wiemy już, że bardzo doświadczony, ukraiński zawodnik nie pojedzie do Białegostoku.
– Yewhen trenuje z nami i będzie odczuwał skutki zajęć, bo dawno nie wszedł w tak specjalistyczny trening. Widać, że ma duże umiejętności piłkarskie, ale musimy „podnieść go” motorycznie – powiedział Zieliński na konferencji prasowej.
– Nie biorę go do Białegostoku, bo byłoby to dla niego za wcześnie, byłaby to dla niego wycieczka. Do piątku potrenuje, potem odpocznie i od poniedziałku zacznie przygotowania z kadrą do meczu z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza. – dodał.
Cracovia w ostatnim czasie notuje dobre wyniki na ligowej ścieżce. Szkoleniowiec jest zadowolony z aktualnej pozycji swojego zespołu. – – Ten zespół buduje się mentalnie, jest dobra atmosfera, chłopcy uwierzyli, że możemy z najlepszymi grać i punktować. […] My chcemy w każdym kolejnym meczu dokładać punkty i patrzyć w górę tabeli. – skwitował Jacek Zieliński.
młan, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
