– Spodziewaliśmy się, że będzie to szybki, ciężki i twardy mecz – powiedział Rafał Murawski po przegranym meczu z AIK-iem Solna w III rundzie eliminacji Ligi Europy. „Muraś” zdaje sobie sprawę z tego, że kwestia awansu do kolejnej fazy jest praktycznie przesądzona.
Rumak po blamażu: To pierwsza połowa – KLIKNIJ!
El. LE: Dramat! Lech poległ aż 0:3 – KLIKNIJ!
Lech Poznań przegrał w Szwecji aż 0:3 i aby w rewanżu stał się cud, to Murawskiemu i spółce będzie potrzebne takie samo zwycięstwo lub wyższe. – Do starty bramki zagraliśmy poprawne spotkanie. Sytuacji bramkowych wprawdzie nie mieliśmy, ale skonstruowaliśmy kilka ciekawych akcji i mieliśmy mecz pod kontrolą. Po utracie gola wszystko się jednak posypało – powiedział „Muraś”.
– Byliśmy mniej zdeterminowani, przeciwnik był od nas szybszy i skończyło się wysoką porażką. Będzie ciężko odrobić ten wynik, ale postaramy się napsuć im, choć trochę krwi – dodał pomocnik Kolejorza.
El. LE: Dramat! Lech poległ aż 0:3 – KLIKNIJ!
Lech Poznań przegrał w Szwecji aż 0:3 i aby w rewanżu stał się cud, to Murawskiemu i spółce będzie potrzebne takie samo zwycięstwo lub wyższe. – Do starty bramki zagraliśmy poprawne spotkanie. Sytuacji bramkowych wprawdzie nie mieliśmy, ale skonstruowaliśmy kilka ciekawych akcji i mieliśmy mecz pod kontrolą. Po utracie gola wszystko się jednak posypało – powiedział „Muraś”.
– Byliśmy mniej zdeterminowani, przeciwnik był od nas szybszy i skończyło się wysoką porażką. Będzie ciężko odrobić ten wynik, ale postaramy się napsuć im, choć trochę krwi – dodał pomocnik Kolejorza.
GG, PilkaNożna.pl
źr. Lech Poznań
źr. Lech Poznań
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
