– Po czwartkowym meczu w Lidze Europejskiej trzeba było się jak najszybciej obudzić i nam się to udało – powiedział po wygranym 1:0 spotkaniu z Widzewem pomocnik Lecha Poznań, Mateusz Możdżeń.
– Na tym boisku Widzew nie mógł nas zaskoczyć. Bo jak my nie moglibyśmy tu grać w piłkę, to żaden zespół nie byłby w stanie – stwierdził pomocnik.
W kolejnym meczu Kolejorz zmierzy się z Polonią Warszawa w rewanżu 1/4 finału Pucharu Polski. W pierwszym spotkaniu Czarne Koszule wygrały 1:0. – Musimy zagrać otwarty mecz od pierwszej minuty, bo nie ma na co czekać – zaznaczył Możdżeń.
Zacięty wyścig! Oto aktualna klasyfikacja strzelców Ekstraklasy
Tomas Bobcek z 5 trafieniami na koncie nadal jest liderem klasyfikacji strzelców polskiej elity. Tuż za nim jest jednak duet z Cracovii – Filip Stolijković oraz Ajdin Hasić.