Moskal: To rywal w naszym zasięgu
Wisła Kraków o najlepszą „szesnastkę” Ligi Europy powalczy z belgijskim Standardem Liege. Nie jest to rywal łatwy, jednak jak najbardziej w zasięgu mistrzów Polski. Podobne zdanie na ten temat ma szkoleniowiec „Białej Gwiazdy”, Kazimierz Moskal.
– To rywal w naszym zasięgu. Nie możemy narzekać, ale nie ma też powodów do nadmiernego optymizmu – zdradził opiekun krakowian. – Po wylosowaniu Apoelu Nikozja w eliminacjach Ligi Mistrzów była radość, a okazało się, że to bardzo silny zespół. W tej chwili nic nie wiem teraz o Standardzie, ale mamy bardzo dużo czasu, by zebrać informacje – dodał.
Jeśli Wisła wyeliminuje Standard, to w 1/18 finału Ligi Europy spotka się z lepszym z pary Hannover96/Club Brugge.
GG, Piłka Nożna
źr. sport.pl