Spadek do I ligi mocno zabolał Wisłę Kraków w wymiarze finansowym. Wynagrodzenie trenera Białej Gwiazdy zmniejszono aż o 75%.
Wisła Kraków pod wodzą Jerzego Brzęczka po 26 latach nieprzerwanej obecności w Ekstraklasie pożegnała się z najwyższym szczeblem rozgrywkowym w Polsce. Spadek do I ligi mocno zabolał Białą Gwiazdę w wymiarze finansowym.
Brzęczek mimo degradacji postanowił kontynuować pracę przy Reymonta. Były selekcjoner reprezentacji Polski podpisał z Wisłą nowy kontrakt obowiązujący do końca przyszłego sezonu z możliwością przedłużenie o kolejny rok w przypadku awansu do Ekstraklasy.
Jak ujawnił Maciej Bałaziński, wiceprezes wiślackiego zarządu, umowa Brzęczka z Wisłą przewiduje drastyczną obniżkę zarobków. Wynagrodzenie 51-letniego szkoleniowca wynosi obecnie tylko 1/4 pensji, którą miał do tej pory.
Poza tym, mimo dużo mniejszego uposażenia, Brzęczek został wyposażony w dodatkowe kompetencje.
„Będzie menadżerem. Będzie włączony całkowicie w proces skautingowy. Prowadzi rozmowy z zawodnikami. Będzie włączony w proces negocjacji. Będzie decydował, który piłkarz trafia do klubu” – powiedział prezes Wisły Jakub Błaszczykowski.
jbro, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 44/2024
Najnowsze
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Wielki teatr i mały teatrzyk
Przemysław Pawlak
Budujmy boiska! Strategia godna pochwały!
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: W głowie pusto, ino groch z kapustą [FELIETON]
Roman Kołtoń