Mission impossible przed Legią
W meczu 5 kolejki grupy Ligi Konferencji Europy Legia Warszawa zagra w Birmingham z Aston Villą.
Czy Legia będzie miała powody do świętowania na Villa Park?
The Villains w bieżącym sezonie radzą sobie znakomicie. W Premier League utrzymują tempo gigantów europejskiego futbolu, a w Europie również robią co do nich należy. Z małym wyjątkiem. 21 września sposób na Aston Villę znalazła Legia. Po znakomitym spotkaniu drużyna
Kosty Runjaica wygrała 3:2. Bohaterem tego meczu był
Ernest Muci – autor dwóch trafień.
Od tego czasu wiele jednak się zmieniło. Legia już nie gra tak porywającego futbolu jak w tamtym momencie. Za to Aston Villa tydzień w tydzień udowadnia swoją klasę i potencjał jakim dysponuje. Na domiar złego team Unaia Emery’ego jest bezbłędny na własnym terenie. Wygrana na Villa Park w bieżącym sezonie to mission impossible.
Nie trzeba jednak wygrać, żeby osiągnąć swój cel. Remis sprawi, że Legia bez konieczności oglądania się na rywali zapewni sobie awans do fazy pucharowej. Trudno jednak wierzyć, żeby Aston Villa zadowoliła się punktem. The Villains są żądni nie tylko rewanżu za bolesną porażkę, ale i wygrania grupy.
Początek czwartkowego meczu o 21:00.
PilkaNozna.pl