Messi czeka, Barca zwleka, czas ucieka
W poniedziałkowe popołudnie Jorge Messi spotkał się z Joanem Laportą. Tematem rozmów agenta Leo z prezydentem FC Barcelony był powrót Argentyńczyka w szeregi katalońskiego klubu. Nie doszło jednak do przełomu.
Leo Messi odchodzi z Paris Saint-Germain. Przyszłość mistrza świata z Argentyną stoi pod znakiem zapytania. 7-krotnego triumfatora Złotej Piłki kuszą miliardowymi zarobkami kluby z Arabii Saudyjskiej. Jest też możliwość powrotu do FC Barcelony.
– „Leo chce wrócić do Barcelony. To jedna z opcji. Jest blisko. Barcelona jest dla nas priorytetem. Wierzymy, że Leo może do niej wrócić” – stwierdził Jorge Messi, ojciec i zarazem agent piłkarza, w jednym z wywiadów.
W poniedziałkowe popołudnie Jorge spotkał się w tej sprawie z prezydentem FC Barcelony Joanem Laportą. Nie doszło jednak do przełomu. Jak relacjonuje dziennikarz Fabrizio Romano, najwyższy przedstawiciel klubu ze stolicy Katalonii nie był w stanie przedstawić oficjalnej oferty kontraktu z uwagi na ograniczenia finansowe.
Jednocześnie obie strony zgodziły się, by dać sobie trochę więcej czasu i spróbować znaleźć satysfakcjonujące rozwiązanie. Niemniej jednak sam zainteresowany nie chce zwlekać zbyt długo i naciska na możliwie jak najszybsze wyjaśnienie swojej przyszłości.
jbro, PilkaNozna.pl