Media: Gwiazda Widzewa odejdzie do Niemiec
Imadem Rondiciem interesował się tej zimy Raków Częstochowa. Wiele wskazuje jednak na to, że bośniacki napastnik zdecyduje się na wyjazd z Polski. Zdaniem dziennikarza Sky Sports, Floriana Plettenberga, 25-latek przeniesie się do FC Koeln.
Imad Rondić trafił do Widzewa Łódź ze Slovana Liberec w lipcu 2023 roku. Początkowo Bośniak nie mógł liczyć na regularną grę w wyjściowym składzie. Podstawowym napastnikiem ekipy z alei marszałka Józefa Piłsudskiego był Jordi Sanchez. Hiszpan tego lata przeniósł się do Japonii, a Rondić stał się numerem jeden w hierarchii trenera Daniela Myśliwca.
W tym sezonie 25-latek wystąpił we wszystkich rozgrywkach w 20 spotkaniach, zdobywając dziewięć bramek i notując dwie asysty.
Kontrakt Rondicia wygasa wraz z końcem czerwca bieżącego roku. O Bośniaka zabiegał między innymi Raków, lecz napastnik najprawdopodobniej karierę kontynuował będzie za granicą. Jak donosi Sky Sports, 25-latek ma zostać wykupiony przez FC Koeln. (FT)
— Florian Plettenberg (@Plettigoal) January 25, 2025
EXCL | 1. FC Köln, pushing to sign Imad #Rondic with immediate effect
25 y/o striker from Widzew Lodz keen to join #Effzeh now. Contract expires at the end of the season.
Advanced negotiations between the clubs underway. Talks about a transfer fee of €1m. @berger_pj… pic.twitter.com/xlewJPHXzO
Polska Ekstraklasa
Po zwycięstwach z GKS Katowice w Ekstraklasie i MSK Żylina w eliminacjach Ligi Konferencji, wicemistrz Polski chce pokonać kolejnego rywala.
Polska Ekstraklasa
Jeśli nie nastąpi nieoczekiwany zwrot akcji, nowym zawodnikiem Legii Warszawa zostanie Damian Szymański.
Polska Ekstraklasa
Specjalna oferta od Superbet. Jeśli Jagiellonia strzeli gola w meczu z Widzewem Gdańsk, możesz wygrać nagrodę z promocji bukmachera.
Polska Ekstraklasa
Dawid Kurminowski nie będzie miło wspominał swojego debiutu w barwach Lechii w Gdańsku. Nowy napastnik nie potrafił odmienić losów rywalizacji z Lechem Poznań, a po końcowym gwizdku arbitra, zmuszony był udać się do szpitala.
Polska Ekstraklasa
Dla Szymona Weiraucha, mecz z Lechem Poznań był słodko-gorzki. W pierwszej połowie, bramkarz Lechii Gdańsk obronił rzut karny wykonywany przez Mikaela Ishaka, w drugiej zaś popełnił katastrofalny w skutkach błąd.
Odejście wcześniej Sanchez i a teraz Rondicia z Widziewa to są poważne osłabienia