Czyżby przygoda Mariusza Rumaka z Bruk-Betem Termalica Nieciecza dobiegała powoli do końca? Niewykluczone. Prowadzony przez niego zespół od początku sezonu spisuje się dużo poniżej oczekiwań, a cierpliwość włodarzy klubu zdaje się być na wyczerpaniu.
Mariusz Rumak na cenzurowanym (fot. Łukasz Skwiot)
W trakcie bieżącej kampanii Termalica wygrała zaledwie jedno spotkanie, dwukrotnie remisowała i doznała aż pięciu porażek. Jedynie pięć wywalczonych punktów daje aktualnie „Słonikom” ostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy, a trenerowi Mariuszowi Rumakowi nie pozwala na spokojny sen.
Z nieoficjalnych doniesień wynika, że w Niecieczy są blisko podjęcia decyzji o zmianie na stanowisku szkoleniowca. Być może dojdzie do niej jeszcze przed dziewiątą rundą spotkań, jednak możliwe, że Rumak otrzyma jeszcze jedną szansę na uratowanie swojego stanowiska.
Już 17 września Termalica zmierzy się z Sandecją Nowy Sącz. Gospodarzem tego meczu będzie beniaminek ekstraklasy, który jednak swoje domowe spotkania rozgrywa w… Niecieczy.
Wśród potencjalnych kandydatów do zastąpienia Rumaka wymienia się m.in. Waldemara Fornalika. Były selekcjoner był łączony z pracą w Niecieczy już w przeszłości, kiedy to klub szukał zmiennika dla Czesława Michniewicza.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
