– O zwycięstwie Chelsea Londyn nad Bayernem zdecydowały niuanse. Widać to było po tym jak karne strzelali Drogba i Schweinsteiger – ocenia Marek Saganowski, były reprezentant Polski.
Robben: To był straszny rzut karny – KLIKNIJ!
– Obaj piłkarze wzięli niewielki rozbieg, ale strzelili kompletnie różnie. Drogba przymierzył precyzyjniej i być może o radości Chelsea zadecydował centymetr lub dwa – przyznał „Sagan”.
– Obaj piłkarze wzięli niewielki rozbieg, ale strzelili kompletnie różnie. Drogba przymierzył precyzyjniej i być może o radości Chelsea zadecydował centymetr lub dwa – przyznał „Sagan”.
– W przyszłości miejsce finału trzeba wyznaczać na dobrych stadionach, ale w państwach, których kluby nie będą miały szans na awans do finałowej potyczki. Taki teren powinien być neutralny – zakończył Saganowski.
Grzegorz Pazdyk
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 48/2024
