Marco Paixao wystąpił w tym sezonie we wszystkich ligowych meczach Lechii Gdańsk. W siedmiu dotychczasowych spotkaniach 31-letni napastnik zdobył dwie bramki. Portugalczyk przyznaje, że nie jest to dorobek, który zaspokaja jego strzelecki apetyt.
– Mecz w Krakowie, co jest już tradycją, będzie dla nas trudny. Ale uważam, że jesteśmy w stanie tam wygrać, jeśli będziemy grali dostatecznie szybko, czego zabrakło nam w starciu z Bruk-Bet Termaliką. Poza tym liczę na to, że zdobędę bramkę, bo jestem głodny strzelania goli – stwierdził Paixao. – Nie lubię mieć takich przerw, wolę cały czas być w rytmie meczowym. Niemniej dobrze wykorzystaliśmy ten czas na przygotowanie do piątkowego spotkania. Oprócz treningów odbyliśmy sporo rozmów z trenerem i jesteśmy gotowi do walki o zwycięstwo – dodał portugalski napastnik.
Aktualnie Lechia z dorobkiem 13 punktów zajmuje czwarte miejsce w tabeli Lotto Ekstraklasy. W ósmej kolejce rozgrywek gdańszczanie zmierzą się na wyjeździe z Cracovią, która z kolei plasuje się na dziewiątej pozycji w ligowej klasyfikacji.
Mecz Cracovia – Lechia Gdańsk odbędzie się w najbliższy piątek (9 września) o godzinie 18:00.
kwit, PiłkaNożna.pl
Źródło: Lechia Gdańsk
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
Najnowsze
Andreas Christensen na wylocie z Barcelony? Dwóch włoskich gigantów zainteresowanych
La Liga
Legia Warszawa trafi na giganta w 1/8 finału Ligi Konferencji? Może dojść do wielkiego rewanżu
Ekstraklasa
Szykuje się wyczekiwana zmiana w Ekstraklasie? Decyzja do końca stycznia
Ekstraklasa
Wielkie hity już w 1/8 finału Ligi Mistrzów? Przewidywania na to wskazują
Liga Mistrzów
