Przejdź do treści
Mamy awans do 1/8 finału!!!!

Polska Reprezentacja Polski

Mamy awans do 1/8 finału!!!!

Reprezentacja Polski z awansem do 1/8 finału mistrzostw świata w Katarze! Biało-czerwoni w fatalnym stylu polegli z Argentyną, jednak awansowali z 2. miejsca w grupie dzięki lepszej sytuacji bramkowej w klasyfikacji Grupy C. 



Już od pierwszych minut obraz gry meczu wyglądał tak, jak się tego spodziewaliśmy. Argentyńczycy od początku byli przy piłce i kreowali akcje. Nie minęła minuta, a już w polu karnym doszło do pierwszego starcia między Kamilem Glikiem a Nicolasem Otamendim

Argentyńczycy co raz ostrzeliwali bramkę reprezentacji Polski. W ich próbach brakowało skuteczności i dobrze interweniował Szczęsny. Do 25. minuty bronienie wychodziło nam bardzo dobrze, jednak później „Albicelestes” łapali wiatru w żagle i coraz częściej oddawali strzały w kierunku bramki. W 33. minucie Angel di Maria był bliski trafienia bezpośrednio z rzutu rożnego, jednak skutecznie bronił Szczęsny. Później swoje próby mieli Messi, Julian Alvarez i Marcos Acuna.


W 39. minucie Wojciech Szczęsny w trakcie interwencji po stałym fragmencie gry Argentyńczyków zaczepił ręką Leo Messiego. Arbiter po konsultacji VAR podyktował bardzo kontrowersyjnego karnego. Do piłki podszedł sam poszkodowany, jednak między słupkami polskiej bramki stoi najlepszy bramkarz tych mistrzostw. Wojciech Szczęsny wyczuł intencje Leo Messiego i wybronił strzał argentyńskiej gwiazdy. To drugi, obroniony rzut karny Szczęsnego na tych mistrzostwach.

Czesław Michniewicz w przerwie dokonał dość nieoczywistych zmian. Na plac gry wprowadził Michała Skórasia i Jakuba Kamińskiego. Szczególnie wprowadzenie pierwszego z nich było dużą niespodzianką. Skóraś zanotował debiut w polskiej kadrze i od razu w tak ważnym meczu. 

Niestety druga połowa zaczęła się dla nas najgorzej, jak tylko mogła. Alexis Mac Alister w 46. minucie meczu był totalnie nie kryty we polskim polu karnym i wykorzystał wolną przestrzeń, trafiając piłkę do siatki. Zdobyty gol dał paliwa argentyńskim zawodnikom, którzy jeszcze mocniej atakowali. W 67. minucie Julian Alvarez zwieńczył składną akcję argentyńskiego zespołu i było już 2:0.

W drugiej połowie przy piłce byli tylko Argentyńczycy. Polacy byli tłem tego spotkania i nie zdołali wyjść choćby z jedną kontrą. W drugiej połowie nie działo się nic godnego uwagi. Często mecz bardzo mocno przypominał wolne starcie z Japonią podczas mistrzostw świata w 2018 roku. Optyczna przewaga była po stronie Argentyny i statystyki całego spotkania mówią same za siebie. Albicelestes wykreowali aż 23 akcje, z czego Polska miała raptem dwie, cherlawe sytuacje na połowie Argentynie.

Oczy polskich kibiców były skierowane też na drugi, równoległy mecz. Meksyk miał zdecydowaną przewagę i pokonał Arabię 2:1. Reprezentacja Polski z bilansem bramek (2:2) jest wyżej od Meksyku (2:3), dzięki czemu piłkarze Michniewicza zagrają w 1/8 finału z Francją! 

młan, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024