Łukomska-Pyżalska nie odpuszcza piłkarzom
Prezes Warty Poznań znana jest z bardzo krytycznego podejścia do postawy piłkarzy, którym wypłaca pieniądze. – Inaczej ich sobie wyobrażałam. Myślałam, że są bardziej męscy – mówi była modelka na łamach Przeglądu Sportowego.
Zobacz aktualną tabelę I ligi – KLIKNIJ!
Prezes Warty napisała swego czasu na twitterze, że piłkarze są zniewieściali. – Taki mają styl bycia. Chlebaczki, jak nazywam te ich torebki noszone na skos, są dla mnie nie do przyjęcia. U żadnej innej grupy, typowo męskiej, poza piłkarzami, czegoś takiego nie widziałam. Biznesmeni takich nie używają, murarze również. To damski tryb noszenia torebki. Trzymam ją tak, kiedy jestem z dziećmi na spacerze, ale ma to uzasadnienie, bo mi spada. Przekładam ją przez ramię, dzięki czemu mam wolne ręce i mogę trzymać dzieci. Bez ryzyka, że upuszczę torebkę – mówi Łukomska-Pyżalska.
– Piłkarze w sumie mają superżycie – półtorej godziny treningu dziennie, basen, sauna, masaże. Zarabiają kupę kasy w porównaniu do zwykłych ludzi, którzy za dwa-trzy tysiące miesięcznie zapierdzielają od rana do wieczora. Piłkarze nie doceniają tego, co mają – dodaje.
pka, Piłka Nożna
źródło: Przegląd Sportowy