Ludzie umierali na oczach piłkarzy
To był prawdziwy horror, a piłka nożna i sport zeszły na drugi plan. – To jest wojna, a przed nami umierają ludzie – mówił Mohamed Aboutreika, piłkarz Al-Ahly.
Liczba ofiar śmiertelnych według różnych źródeł waha się od 74 do 77 osób. Do tego dochodzi około 1400 osób rannych. – Każdy nas bił. Atakowali nas na stadionie oraz poza nim. Mieli kamienie, metalowe pręty, a niektórzy noże – relacjonuje jeden z kibiców Al-Ahly.
Piłkarze obydwu klubów byli zszokowani tym, co zobaczyli. – Siły bezpieczeństwa opuściły nas. Jeden z kibiców właśnie umiera na naszych oczach – powiedział Mohamed Aboutreika.
Cały futbolowy świat jest w szoku. Głos w tej sprawie zabrał również prezydent FIFA. – Jest to czarny dzień dla piłki nożnej. Do takiej katastrofalnej sytuacji nie powinno dojść – powiedział Sepp Blatter.
gmar, PilkaNozna.pl