Przed meczem piłkarze Lille po dwóch remisach w LM ostrzyli apetyty na pierwsze zwycięstwo. Lepsi okazali się jednak Włosi, którzy wygrali 1:0.
Mecz na ławce rezerwowych gospodarzy rozpoczęli Polacy – Ireneusz Jeleń i Ludovic Obraniak. Po słabym początku spotkania w wykonaniu gości, ci w 21. minucie nieoczekiwanie zdobyli bramkę. W pole karne dogrywał Zarate, do piłki dopadł Pazzini, który momentalnie uciszył miejscowych. Bramkarz francuskiej drużyny – Enyama był bez szans. Akcję zapoczątkował Sneijder, który ułatwił zadanie kolegom ściągając na siebie uwagę aż trzech obrońców Lille.
Zaraz po wznowieniu gry trafieniem mogli odpowiedzieć gospodarze, ale strzał Cole pozostawił wiele do życzenia i do po pierwszej połowie z prowadzenia cieszyli się goście.
Po zmianie stron do ataku rzucili się piłkarze Lille. Kilka minut po przerwie potężny strzał Moussy Sowa świetnie obronił Julio Cesar wybijając futbolówkę zmierzającą pod poprzeczkę.
W 75. minucie spotkania na placu gry pojawił się reprezentant Polski, Ludovic Obraniak, który zastąpił Joe Cole’a. Polak, mimo starań nie odmienił losów spotkania. Tym samym piłkarze Lille na pierwszej zwycięstwo w LM będą musieli poczekać przynajmniej do następnej kolejki.
Ranking UEFA: Polska zbliżyła się do Norwegii, Dania odrabia straty
Lech Poznań pożegnał się wczoraj z eliminacjami Ligi Mistrzów. Kolejorz zremisował 1:1 w Belgradzie z Crveną Zvezdą i powalczy o udział w fazie ligowej Ligi Europy. Jaki wpływ miał ten wynik na krajowy ranking UEFA?
Koniec marzeń o Champions League. Jak zagrali zawodnicy Lecha? [OCENY]
Lech Poznań nie zdołał odrobić strat z pierwszego meczu. Choć w końcówce Mikael Ishak uratował remis, w dwumeczu „Kolejorz” przegrał 2:4 i pożegnał się z marzeniami o Lidze Mistrzów. Jak spisali się piłkarze Nielsa Frederiksena? Oceny w skali 1–6.
Remis na osłodę. To wszystko na co stać było Lecha
Lech Poznań rzutem na taśmę wywalczył remis w Belgradzie. W rewanżu był jednak zbyt słaby, aby w jakikolwiek sposób przeszkodzić Crvenie w awansie do IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów.