LM: Kto dziś może awansować?
Manchester City i RB Lipsk wczoraj przypieczętowały awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Kwestią do rozstrzygnięcia pozostaje, z których miejsc wyjdą obie ekipy. Kto dzisiaj może do nich dołączyć?
Bardzo blisko awansu jest Bayern Monachium. Mistrzowie Niemiec po trzech kolejkach mają dziewięć punktów i dzięki korzystnemu układowi innych spotkań już dzisiaj są pewni zajęcia co najmniej trzeciego miejsca, co oznacza występy w fazie pucharowej Ligi Europy. To byłaby jednak kompromitacja Harry’ego Kane’a i spółki. W Monachium liczy się tylko Champions League i wyjście z pierwszego miejsca. A to może wydarzyć się już dzisiaj. Jeżeli Bayern pokona Galatasaray, a Manchester United nie pokona Kopenhagi, wówczas monachijczycy będą już pewni triumfu w grupie A. Jeśli natomiast Bawarczycy zgarną komplet punktów, to będzie oznaczało przypieczętowanie awansu, ale kwestią do rozstrzygnięcia pozostanie miejsce, z którego to uczynią.
Drogą Bayernu może dzisiaj podążyć Real Madryt. Jeśli Królewscy wygrają z Bragą, zapewnią sobie miejsce w 1/8 finału Champions League. Los Blancos nie mają dzisiaj szans na przypieczętowanie pierwszego miejsca, bowiem czeka ich za trzy tygodnie mecz z Napoli, które aktualnie jest na drugim miejscu. Ekipa Piotra Zielińskiego dzisiaj na pewno nie awansuje do 1/8 finału, ponieważ ma tylko trzy punkty przewagi nad Bragą i w perspektywie bezpośredni mecz.
Dwie drużyny mogą dzisiaj awansować z grupy D. Jeżeli Real Sociedad pokona przed własną publicznością Benfikę Lizbona, a Inter Mediolan ogra na wyjeździe Red Bulla Salzburg, wówczas Hiszpanie i Włosi będą mieli po siedem punktów przewagi nad trzecim zespołem i spokojny awans do 1/8 finału LM. Kwestią do rozstrzygnięcia w dwóch ostatnich kolejkach pozostałoby wtedy wyłonienie mistrza i wicemistrza z tej grupy.
Po wczorajszych spotkaniach Champions League wiadomo, że w 1/8 finału zagrają już Manchester City i RB Lipsk, które zamknęły drogę do fazy pucharowej Crvenie Zvezdzie Belgrad oraz Young Boys Berno. Te drużyny będą rywalizować o trzecie miejsce i prawo gry w Lidze Europy. Wiosną w europejskich pucharach na pewno zobaczymy Atletico Madryt, które nie wypadnie poza pierwszą trójkę w grupie E, ale do przypieczętowania awansu do 1/8 finału LM wciąż ekipie ze stolicy Hiszpanii niewiele brakuje. W takiej samej sytuacji są dwa zespoły z grupy H, czyli Barcelona i Porto. Z Champions League po fazie grupowej na pewno pożegna się Royal Antwerp, ale wciąż ma szansę na trzecie miejsce i grę w Lidze Europy.
pgol, PilkaNozna.pl