Przejdź do treści
LM: BVB w Doniecku czeka prawdziwa droga przez mękę

Ligi w Europie Liga Mistrzów

LM: BVB w Doniecku czeka prawdziwa droga przez mękę

Jeśli ktoś sądzi, że Borussia Dortmund w starciu z Szachtarem na Donbass Arenie jest faworytem, bez dwóch zdań jest w wielkim błędzie. Możemy być pewni, że Ukraińcy zgotują w środę piłkarzom z Niemiec prawdziwe piekło.

Szachtar w zasadzie od zawsze jest zespołem potwornie niedocenianym zarówno w Polsce, jak i w zachodniej Europie. Niemieccy kibice na profilu BVB na Facebooku nie mogli nacieszyć się po wylosowaniu Szachtara w tej fazie rozgrywek. Dla nich ukraiński futbol to wciąż egzotyka. Może niewygodna do grania, ale jednak egzotyka.

Jak zgubne jest podobne myślenie przekonali się o tym już w tym sezonie zawodnicy londyńskiej Chelsea, którzy odpadli z Ligi Mistrzów ustępując miejsca w fazie pucharowej właśnie Szachtarowi (Ukraińcy wygrali u siebie z The Blues i zremisowali na wyjeździe z Juve). Jeszcze przed niespełna dwoma laty spotkaliśmy się w Donbass Palace, najbardziej luksusowym hotelu w Doniecku z Darijo Srną, obrońcą Szachtara i reprezentacji Chorwacji. Piłkarz nie mógł się nachwalić organizacji zespołu i zapowiadał, że klub Rinata Achmetowa już niedługo wskoczy na poziom prezentowany przez najmocniejsze zespoły z zachodniej Europy. Czy dożyliśmy tego momentu?

Przed BVB zadanie niebywale ciężkie, tym bardziej, że ostatnio dortmundczycy po prostu nie zachwycają. Dowodem niech będzie tutaj słabiutki mecz w ostatniej kolejce Bundesligi. Nie jest jednak żadną tajemnicą, że władze BVB całe swoje siły rzuciły na Ligę Mistrzów – właśnie tam zarobić można najwięcej i tam można zyskać jeszcze większy prestiż. Niepowodzenia w Bundeslidze mogą okazać się mało ważne, jeśli BVB uda się w Lidze Mistrzów wygrać jeszcze kilka meczów.

Borussia do spotkania przystąpi najprawdopodobniej (jeśli w pełni sił będzie Schmelzer) w najmocniejszym zestawieniu. W pierwszym składzie nie zabraknie rzecz jasna Łukasza Piszczka, Roberta Lewandowskiego oraz Kuby Błaszczykowskiego.

Dla kibiców Borussii środowy mecz będzie chwilą wyjątkową. BVB pierwszy raz od 15 lat rozegra spotkanie w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. Ostatni raz Borussia zaszła tak daleko w sezonie 1997/98. Ostatecznie poległa wówczas w półfinale rozgrywek, lepszy okazał się Real Madryt.

Borussia grała dotychczas sześciokrotnie z zespołami z Ukrainy i nigdy nie przegrała. Spośród wszystkich spotkań niemiecki zespół zremisował tylko raz – w 2002 roku z Dynamem Kijów.

Sędzią środowego meczu w Doniecku będzie doskonale wszystkim znany Howard Webb. Początek spotkania o godzinie 20:45. Bezpośrednia transmisja w TVP. Jeśli jednak ktoś będzie chciał skusić się na inny komentarz, mecz będzie do zobaczenia także w nSport, ZDF oraz niemieckim wydaniu Sky.

Szachtar Donieck – Borussia Dortmund
1/8 finału Ligi Mistrzów, pierwszy mecz;
Donbass Arena, Donieck
godz. 20:45.

Przypuszczalne składy:

Szachtar: Piatow – Srna, Czygryński, Rakitski, Rat – Fernandinho, Stepanenko – Teixeira, Mkhitaryan , Taison – Luiz Adriano

Borussia: Weidenfeller – Piszczek, Subotic, Hummels, Schmelzer – Kehl, Bender – Błaszczykowski, Götze, Reus – Lewandowski

Typ PilkaNozna.pl: 1

pka, Piłka Nożna
źródło: własne
fot. Paweł Kapusta

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 43/2024

Nr 43/2024