Liverpool nie miał kłopotów z Leeds
Liverpool nie miał większego kłopotu z pokonaniem Leeds i zanotował pewną wygraną aż 3:0. Mohamed Salah przekroczył granicę 100 strzelonych goli na poziomie Premier League.
Historyczny wyczyn Mohameda Salaha (fot. Reuters)
Liverpool bez większego trudu pokonał Leeds w jedynym, niedzielnym meczu 4. kolejki Premier League. Już w 20. minucie wynik spotkania otworzył Mohamed Salah. Kilka minut po wznowieniu gry po przerwie na listę strzelców wpisał się Fabinho, w samej końcówce spotkania Sadio Mane dorzucił trzeciego gola i tym samym ustalił wynik meczu.
Dla Mohameda Salaha był to 100. gol zdobyty w rozgrywkach Premier League.
W 63. minucie drastycznie wyglądającej kontuzji doznał 18-letni Harvey Elliott. Noga młodego piłkarza Liverpoolu złamała się w piszczelu i nienaturalnie się wygięła. Można rokować, że to był ostatni występ piłkarza w tym sezonie, w którym zbierał niezłe noty.
Mateusz Klich powrócił już do kadry meczowej po zakażeniu koronawirusem, jednak polski piłkarz nie zagrał w tym spotkaniu i przesiedział go na ławce rezerwowych.
Liverpool wskoczył na 3. miejsce w tabeli i ma tyle samo punktów co notowane przed nim Chelsea i Manchester United.
Dużo gorsza sytuacja panuje w Leeds. Piłkarze Marcelo Bielsy nie wygrali jeszcze meczu w tym sezonie o szorują o dno tabeli. Są na 17. miejscu z raptem dwoma punktami w dorobku.
młan, PiłkaNożna.pl